„Nie masz jaj, by walczyć z czołowym pretendentem” – Tony Ferguson krytykuje Conora McGregora

mmafighting.com

Zawodnik wagi lekkiej UFC Tony Ferguson kolejny raz uderzył w Conora McGregora i zarzucił mu, że nie ma odwagi stanąć do walki z czołowym zawodnikiem w dywizji 155 funtów.

Conor McGregor ma zmierzyć się w rewanżu z Dustinem Poirierem na gali UFC 257, ale są pewne problemy z ogłoszeniem tej walki oficjalnie. Według szefa UFC Dana White’a, Poirier podpisał umowę na walkę w przeciwieństwie do McGregora, choć White powiedział, że jest przekonany, że to zrobi. Jednak fakt, że ta walka nie została oficjalnie zakontraktowana sprawia, że niektórzy zastanawiają się, co się dzieje.

W wiadomości na Twitterze, Ferguson uderzył w McGregora za to, że nie ma jaj, by walczyć z najlepszym pretendentem. Oto, co „El Cucuy” napisał w swoich mediach społecznościowych, jednocześnie gratulując McGregorowi odniesienia sukcesu w życiu i sugerując przyszłą walkę między nimi.

„Nie masz jaj, by walczyć z czołowym pretendentem. McGregor, jesteś skończony koleżko. To niewłaściwe, TUF 13 Suko. Champ Shit Only Zawsze będziesz kopią, tchórzu. Gratulacje za odniesony sukces # TheItalianJob Dozobaczenia wkrótce, skrzacie. -Champ”

Ferguson i McGregor nigdy nie stanęli do walki w Oktagonie, mimo że są dwoma czołowymi zawodnikami dywizji lekkiej UFC. Ferguson w kilku momentach swojej kariery miał problemy z kontuzjami, co doprowadziło do odwołania walki z Khabibem Nurmagomedovem i uniemożliwiło mu stoczenie walki o tytuł. Aktualnie Ferguson zaakceptował wyzwanie rzucone mu przez Michaela Chandlera.

Co do McGregora, były podwójny mistrz walczył oszczędnie w ciągu ostatnich latach, choć ma nadzieję, że przyszły rok będzie dla niego udany i zakończy się sukcesem. I kto wie, może w pewnym momencie on i Ferguson spotkają się w klatce. Jednak na razie, to Poirier ma być kolejnym rywalem Irlandczyka. Co ciekawe, po zwycięstwie Rafaela dos Anjosa na UFC Fight Night 183, Brazylijczyk ponownie zaczął lobbować za walką z McGregorem i Conor stwierdził, że jest zainteresowany, ale dopiero po walce z Poirierem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *