Kilka słów od Krzysztofa Kułaka po wyjściu ze szpitala


(fot. www.a-f-c.pl)

Informacja ze strony www.konfrontacja.com

Kilka dni temu informowaliśmy o bardzo przykrej sytuacji, która spotkała Krzysztofa Kułaka. Trener Adrenalina Fight Częstochowa i fighter KSW Team musiał pilnie poddać się operacji kręgosłupa i tym samym jego występ na gali KSW15 stał się niemożliwy.
Dziś pragniemy powiedzieć, że „Model” wczoraj opuścił szpital w Łomży, ma się dobrze i już nie może doczekać się powrotu to treningów i startów na galach organizowanych przez Federację KSW.
Kułak specjalnie dla wszystkich swoich fanów postanowił przesłać kilka słów, które publikujemy poniżej:

Z kontuzja borykałem się od 2008 roku i nigdy nie było czasu zając się tym poważnie. Zawsze podczas intensywnych przygotowań nadwyrężałem plecy w związku z narastającymi obciążeniami. Tym razem podczas lekkiego sparingu z Jurasem coś poszło nie tak, nie mogłem się ruszać, a prawa stopa stała się bezwładna. Stało się to niestety na obozie KSW z którego musiałem udać się prosto do szpitala. Po konsultacji ze specjalistą okazało się, że jest ucisk na rdzeń kręgowy 14mm, co jest niedopuszczalne. Musiałem natychmiastowo poddać się zabiegowi.
Już wyszedłem ze szpitala i mam zakaz trenowania przez półtorej miesiąca. Po tym czasie rozpocznę rehabilitację. Ile ona potrwa nie wiadomo, bo jest to sprawa indywidualna, ale nie krócej niż osiem tygodni. Wiem, że czeka mnie teraz walka z samym sobą i powrót na ring. Niestety, ale starty muszą poczekać. Dziękuję wszystkim za wsparcie. pozdrawiam.

4 thoughts on “Kilka słów od Krzysztofa Kułaka po wyjściu ze szpitala

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *