Jon Jones rozpoczął treningi w „nowej domowej bazie”, klubie będącym filią klubu Grega Jacksona

Jon Jones Instagram

Jon Jones znalazł dla siebie nową miejscówkę do treningów, którą nazwał „nową domową bazą”. To tam będzie przygotowywał się do powrotu do UFC w 2022 roku.

Cztery tygodnie po tym, jak został wykluczony z Jackson Wink MMA, Jones (26-1 MMA, 20-1 UFC) powiedział w czwartek, że trenuje w innej siłowni w Albuquerque, która nosi podobną nazwę.

34-letni Jones przeniósł się do Jackson’s MMA Acoma, której szefem i trenerem jest doświadczony zawodnik MMA Nick Urso, który startował w inauguracyjnym sezonie „Dana White’s Contender Series”.

„Chcę szczerze podziękować właścicielowi siłowni/trenerowi Nickowi Urso i wszystkim z programu Jackson’s MMA za to, że pozwolili mi nazwać ich dojo moją nową domową bazą” – napisał Jones na Instagramie. „Byłem tak dumny widząc stan siłowni, była bardzo zadbana, a niesamowitą energię czuło się dokładnie tak jak wcześniej. To przywołuje wspaniałe wspomnienia z mojego czasu spędzonego na nauce od GSP, Sugara Evansa, The dean of mean i wielu innych. Wygrałem mój pierwszy tytuł mistrza świata w tej siłowni. Jestem wdzięczny, że mam to wygodne miejsce zarówno dla moich lokalnych jak i przyjezdnych partnerów treningowych, z którego mogę korzystać. Najlepsze jest jeszcze przed nami!”

Przez kolejne tygodnie po odejściu z Jackson Wink MMA, Jones trenował w swojej przydomowej siłowni. Podczas gdy trenerzy Greg Jackson i Brandon Gibson byli chętni do pracy z Jonesem, trenerowi Mike’owi Winkeljohnowi przeszkadzało niedawne aresztowanie byłego mistrza UFC w wadze półciężkiej za wykroczenie przemocy domowej i przestępstwo uszkodzenia radiowozu po tym, jak rzekomo zaatakował swoją narzeczoną. Jones ma ponownie stanąć przed sądem 30 listopada.

Według Winkeljohna, Jones byłby mile widziany z powrotem w klubie Jackson-Wink MMA, gdyby naprawił kilka rzeczy w swoim życiu. Jednak Jones ogłosił w niedzielę, że już tam nie wróci.

Jones nie rywalizował od lutego 2020 roku, kiedy to pokonał Dominicka Reyesa przez niejednogłośną decyzję. Od tego czasu Jones zwakował swój tytuł w wadze 205 funtów i przeniósł swoją uwagę na rywalizację w wadze ciężkiej – cały czas w burzliwych relacjach z prezydentem UFC Daną White’em i organizacją.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *