Chris Tuchscherer o kopnięciu w krocze przez Gonzagę

Nikt nie wiedział co się dzieje.. zarówno doktor jak i sędzia. Nikt nie mógł dać mi prostej odpowiedzi co będzie jeśli nie mógłbym skończyć (walki) i jaki będzie wynik. Nie wiedziałem co robić. Zapytałem doktora wiele razy, co się wydarzy jeśli nie będę mógł kontynuować ,”to będzie unieważnienie” ? (non-contest) Co tu się dzieje. Doktor i sędzia nie potrafili mi powiedzieć. Obarczali się winą i nikt nie mógł mi powiedzieć co się dzieje.

Trzeba przyznać, że dostał naprawdę mocno. Jaki jest sens kontynuowania walki w taki przypadku ? Moim zdaniem żaden. Za to po raz kolejny wygrywa sprawca takiego kopnięcia.  Walka do obejrzenia w środku.

7 thoughts on “Chris Tuchscherer o kopnięciu w krocze przez Gonzagę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *