Bob Sapp przegrywa w 12 sekund

Zaledwie 6 dni po porażce z Mariuszem Pudzianowski, Bob Sapp ponownie stanął do walki. Tym razem pojedynek odbył się w Australii na gali CFC 21. Jego rywalem był Soa Palelei, który pokonał Bestie w zaledwie 12 sekund przez TKO. Na tej samej gali wystąpił także Jeff Monson, który pokonał przez decyzję pochodzącego z Nowej Zelandii Jima Yorke’a

26 thoughts on “Bob Sapp przegrywa w 12 sekund

  1. Temu gościowi powinno zrobić zakaz „ringowy” nie powinien występować na żadnej gali i szanująca się federacja dobrze o tym wie (np. KSW). Wychodzenie na ring czy tez do klatki – podkładanie się w parę sekund i zgranianie przy wyjściu kasy do juz szmaciarstwo. Jeżdzi sobie taki po świecie i nabija jak kelner rekordy innym ehhh.

  2. Czy jest możliwa walka, w której nikt nie wygra? Są dwie. Tę pierwszą znamy z netu – double knockout. Drugą, byłaby walka Najmana z Sappem. Jedyna walka, która zakończyłaby się obustronnym poddaniem/kontuzją/whatever….. 😉

  3. Odczepcie sie od niego ,trzeba doic to krówsko poki ryczy i mleko daje miejcie pretensje do tych ktorzy go zapraszaja.Za taka kase co on ma za 1 walke to akzdy z was dalby sie wyruchac i zrobilby laske

  4. Pudzian ciężko trenował aby go pokonać. Udowodnił nam wszystkim, że jest w szczytowej formie i zmiecie wszystko co stanie na jego drodze.
    Czekam na następną walkę. To lepsze niż cyrk.

  5. Nie przesadzajcie akurat Soa Paelei spokojnie mógł go znokautowac w te 12 sekund bo praktycznie z kazdym sredniakiem tak sobie radzi, wiec to nic nadzwyczajnego 😀 lecz fakt faktem ze Bob powinien sobie odpuscic ten sport, chyba, ze pozegnalna walka z Najmanem !

  6. Myślę, że ciekawym zestawieniem byłby taki turniej:
    Najman vs Sapp
    Bazelak vs Stefan Cirok (może się chłopak by skusił na zmianę dyscypliny sportowej?) 😀

    Ciekawe, kto by pierwszy odklepał xD.
    TVN i Polsat by się zabijały o prawo do transmisji takich prestiżowych zawodów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *