Amanda Nunes chce, aby dywizja piórkowa kobiet w UFC była otwarta dopóki ona będzie mistrzynią

reviewjournal.com

Amanda Nunes jest pierwszą i jedyną w UFC mistrzynią dwóch dywizji kobiet i zamierza utrzymać taki stan, jeśli tylko będzie miała coś do powiedzenia w tej sprawie.

Bezpośrednio po ostatniej udanej obronie tytułu przez Amandę Nunes na UFC 259 przeciwko Megan Anderson, pretendentka ogłosiła, że kategoria piórkowa jest skończona w UFC. Wkrótce potem UFC zaprzeczyło tym rewelacjom, a Nunes od tego czasu również potwierdziła, że to nieprawda.

„Prezydent UFC Dana White chce zakończyć tę dywizję, ale powiedziałam mu, że tak długo, jak jestem mistrzynią, chcę, aby była otwarta”, powiedział Nunes w rozmowie z Combate. „Myślę, że problemem z dywizją piórkową jest talent. Sądzę, że ciężko jest znaleźć utalentowane dziewczyny w tej dywizji. Mogę się mylić, ale widzimy, że dziewczyny, które walczyły z Cris „Cyborg” Justino potrzebowały trochę więcej. Nie to, że są złymi zawodniczkami, ale potrzebowały trochę więcej pracy.”

Nunes zdobyła pas wagi piórkowej w grudniu 2018 roku, skończyła przed czasem jedną z najlepszych w historii tego sportu, Cris „Cyborg” Justino, w niespełna minutę na UFC 232. Od tego czasu obroniła tytuł dwukrotnie, co nastąpiło w każdym z jej ostatnich występów.

Pierwszą z nich była dominująca jednogłośna decyzja nad Felicią Spencer w głównym pojedynku UFC 250 w czerwcu 2020 roku. Potem przyszła kolej na wspomnianą wcześniej Anderson, która uległa przez balachę z trójkąta w pierwszej rundzie, co było ostatnią walką w jej kontrakcie UFC.

„Ona jest ogromna,” powiedziała Amanda Nunes o mierzącej 6 stóp (182,8 cm) pretendentce Anderson. „Patrzymy na nią i ona wygląda jak żyrafa (śmiech). Ale czy lwice boją się żyraf? One idą prosto po szyję.

Będę czekała, jestem pewna, że znajdą kogoś następnego w wadze piórkowej. Zrobili to z Cris, sprowadzili dziewczyny z Bóg wie skąd, żeby z nią walczyły. I nawet zawodniczki dywizji koguciej będą chciały przejść do wyższej wagi, aby poczuć się bardziej komfortowo. Dla mnie tak jest lepiej. Posiadanie aktualnej dywizji lub nie, nie ma to dla mnie znaczenia.”

Na następną obronę tytułu Amanda Nunes, zejdzie do wagi koguciej. Na UFC 265 zaplanowanej na 7 sierpnia „The Lioness” zmierzy się z „The Venezuelan Vixen” Julianną Peną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *