Anthony Johnson po sporych problemach ostatecznie zwycięża przed czasem w walce z Jose Augusto na gali Bellator 258

Bellator

Jose Augusto pomimo zastępstwa na tydzień przed galą Bellator 258 okazał się godnym i groźnym rywalem, który był o włos od skończenia Anthony’ego Johnsona w walce ćwierćfinałowej turnieju grand prix wagi półciężkiej.

Już w pierwszej rundzie pojedynku można było się zastanawiać, czy powrót Anthony’ego Johnsona z emerytury to dobry pomysł, ponieważ Jose Augusto (7-3 MMA, 1-1 BMMA) zasypywał Johnsona (23-6 MMA, 1-0 BMMA) ciosami – mając złamaną lewą ręką. Jednak Johnson przetrwał tę nawałnicę w swojej pierwszej walce od czterech lat. W 90 sekundzie drugiej rundy Johnson znokautował Augusto prawym sierpowym.

Zwycięstwo Johnsona, w jego debiucie w Bellatorze, dało mu awans do półfinału i pojedynku z mistrzem Vadimem Nemkovem, co oznacza, że następnym razem będzie walczył o pas.

Johnson od początku atakował nogę Augusto kopnięciami. W 45 sekundzie trafił perfekcyjnym push kickiem, za którym poszło kilka ciosów. Po dwóch minutach walki, Augusto trafił prawym i wydawało się, że doznał kontuzji ręki. Po 30 sekundach wyprowadził ponownie cios prawą ręką, po czym cofnął ją i skrzywił się z bólu.

Johnson rzucił się na niego zadając ciosy i kopnięcia pod siatką. Johnson atakował, ale Augusto przetrwał to. Kilka sekund później Augusto trafił lewym prostym, który zachwiał Johnsonem. Brazylijczyk ruszył na niego ze swoją jedyną sprawną ręką i mocno go zranił. Starał się o duszenie i wydawało się, że poradzi sobie z Johnsonem. Jednak „Rumble” przetrwał, a kiedy Augusto nieco odpuścił, kilka sekund później Johnson zdobył obalenie i zakończył rundę na górze.

W drugiej rundzie tempo walki spadło. Obaj zawodnicy zdawali się być zmęczeni od tempa w pierwszej rundzie. Jednak w 90 sekundzie Johnson trafił prawym, który wylądował na szczęce rywala. Augusto upadł do tyłu na deski, a Johnson zadał mu jeden potężny cios młotkowy, zanim sędzia Mike Beltran zdołał przerwać walkę.

Anthony Johnson pokonał Jose Augusto przez nokaut (uderzenia) – runda 2, 1:30

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *