W najbliższą sobotę w Fightklubie wielka uczta dla fanów pięściarstwa – trzy emocjonujące walki o pasy z trzech różnych zakątków świata. Na początek o 19.00 wizyta w Niemczech i pojedynek Tyron Zeuge vs Paul Smith o tytuł WBA World, bezpośrednio po tej gali włoskie starcie o mistrzostwo Europy: Emanuele Blandamura vs Alessandro Goddi, a w nocy z soboty na niedzielę show Golden Boy z walką wieczoru Pablo Cesar Cano vs Fidel Maldonado Jr.!
Bokserska sobota w Fightklubie rozpocznie się już o godz. 19.00 walką wysoko notowanego w rankingach Tyrona Zeuge z doświadczonym Paulem Smithem. Pierwszy z nich za naszą zachodnią granicą uchodzi za jeden z największych bokserskich talentów. Urodzony w Berlinie pięściarz często porównywany jest do swojego starszego o 12 lat i bardzo utytułowanego Arthura Abrahama. I o ile „Król Artur” będzie powoli żegnał się z zawodowym ringiem, to Zeuge mozolnie wdrapuje się dopiero na jego szczyty. Kilka spektakularnych zwycięstw już ma na swoim koncie, za największe uznawana jest jego wygrana z Giovannim De Carolisem, w której zdobył pasy WBA World i Global Boxing Union World. Pierwszego z nich bronił będzie w najbliższej potyczce ze Smithem.
Zeuge zanim pokonał De Carolisa zmierzył się z nim cztery miesiące wcześniej w Berlinie, a pojedynek ten nie został rozstrzygnięty. Była to jak dotychczas jedyna walka Niemca, w której opuszczał on ring w innej roli niż zwycięzca. Wszystkie pozostałe dwadzieścia starć rozstrzygał na swoją korzyść, przeszło połowę z nich (11) kończąc przed czasem. Zanim dwukrotnie zmierzył się z Włochem, stopniowo wspinał się w pięściarskiej hierarchii – najpierw sięgnął po pas WBO Youth, następnie po IBF International, wreszcie po dwa tytuły, które dzierży do dzisiaj. Sobotni pojedynek skomentuje debiutująca w tej roli na antenie Fightklubu Ewa Piątkowska.
Bezpośrednio po walce Zeuge vs Smith (o godz. 21.00) w Fightklubie premierowo kolejna gala, tym razem z włoskiego Saint-Vincent, na której wydarzeniem wieczoru będzie pojedynek niepokonanego od czterech lat Alessandro Goddiego z Emanuele Blandamurą. Pierwszy z nich, choć od maja 2013 roku nie przegrał w ringu ani jednej walki, w hierarchii włoskich pięściarzy wagi średniej znajduje się znacznie niżej od swojego najbliższego rywala. Blandamura, mimo że ostatnio dwukrotnie przegrywał przez nokaut, regularnie toczy bowiem boje znacznie cięższego kalibru. Od 2014 roku czterokrotnie rywalizował m.in. o mistrzostwo Europy i Unii Europejskiej, w niedalekiej przeszłości należały też do niego pasy WBC International Silver i WBC Mediterranean.
37-letni Włoch po raz ostatni walczył na początku grudnia ubiegłego roku. Pokonał wówczas Matteo Signaniego i po raz pierwszy w karierze wywalczył tytuł mistrza Europy. W najbliższą sobotę zadebiutuje jako obrońca tegoż pasa. Będzie faworytem, choć młodszego aż o osiem lat rywala z pewnością nie powinien lekceważyć. Goddi nie stoi bowiem na straconej pozycji, a jego bilans 30-1-1 (14 KO) wskazuje, że do regularny i solidnie boksujący pięściarz. 29-latek z Sycylii potrafi walczyć, a w ostatnich miesiącach boleśnie przekonali się o tym Roland Oroszlan, Ruslans Pojonisevs i Goran Milenković. Były mistrz Włoch wagi średniej i właściciel pasa WBC International Silver wierzy, że starcie z Blandamurą będzie przełomem w jego karierze.
Wreszcie w nocy z soboty na niedzielę (na żywo w Fightklubie o godz. 5.00) znakomicie zapowiadająca się konfrontacja z Frisco w Teksasie, w której były pretendent do tytułu mistrza świata Pablo Cesar Cano skrzyżuje rękawice z mającym ogromne aspiracje 25-letnim Fidelem Maldonado Jr. Faworytem pięściarskich ekspertów jest znacznie wyżej notowanych w rankingach, dwukrotnie próbujący walczyć o mistrzostwo świata Pablo Cesar Cano. „El Demoledor” we wrześniu 2011 roku bez powodzenia rywalizował z Erikiem Moralesem o tytuł WBC World w wadze superlekkiej, a w październiku 2012 roku z Paulem Malignaggim o pas WBA World w wadze półśredniej. Były to dwie z pięciu porażek, jakie Meksykanin ma na koncie. Bilans ten uzupełniają: remis oraz trzydzieści zwycięstw (21 KO). W swojej ostatniej walce – w listopadzie – zmierzył się z Mauricio Herrerą i na gali w Fantasy Spring Casino w Indio pokonał go na punkty.
Także zwycięstwem zakończył swój poprzedni pojedynek Maldonado Jr. „The Atrisco Kid” w kwietniu tego roku rozprawił się z Mohamedem Rodriguezem – była to piąta z rzędu walka, w której nie znalazł pogromcy. Ostatnim zawodnikiem, który go pokonał był w styczniu 2015 Amir Imam. Maldonado Jr. przegrał wówczas przez nokaut w piątej rundzie, przez co koło nosa przeszedł mu wakujący pas WBC Continental Americas w wadze superlekkiej. Amerykanin nie ma zresztą szczęścia do walk o tytuły, niecałe trzy lata wcześniej rywalizował bowiem z Fernando Carcamo o pas WBC Youth Silver w wadze lekkiej i również został posłany przez rywala na deski.
Bokserska sobota w Fightklubie:
19.00, Tyron Zeuge vs Paul Smith o pas WBA World w wadze superśredniej;
21.00, Emanuele Blandamura vs Alessandro Goddi o pas EBU w wadze średniej;
5.00, Pablo Cesar Cano vs Fidel Maldonado Jr. o pas WBC FECARBOX w wadze superlekkiej
Informacja prasowa