„Nie byłby w stanie ze mną walczyć” – Daniel Cormier o pojedynku z Ryanem Baderem

Dave Mandel-USA TODAY Sports / mmajunkie.com

Po wywalczeniu przez mistrza wagi półciężkiej Bellatora Ryana Badera drugiego tytułu, tym razem w wadze ciężkiej, pojawiły się komentarze o potencjalnym, chociaż mało prawdopodobnym pojedynku z mistrzem wagi ciężkiej UFC Danielem Cormierem, który jeszcze do niedawna był podwójnym mistrzem.

Ryan Bader opuścił UFC w 2017 roku po wygraniu siedmiu z ostatnich ośmiu walk. Wiele osób twierdziło, że UFC popełniło błąd, pozwalając Baderowi odejść i komentarze te nasiliły się wtedy, gdy Ryan dołączył do Bellatora i zdobywał kolejne zwycięstwa. Debiutując w Bellatorze, Ryan Bader wywalczył tytuł mistrza wagi półciężkiej po zwycięstwie nad Philem Davisem, a tytuł mistrza wagi ciężkiej wywalczył w turnieju grand prix na początku tego roku.

Sukces Badera sprawił, że zaczęto się zastanawiać, co by się stało, gdyby Bader pozostał w UFC i stanął do rywalizacji z Danielem Cormierem, który był mistrzem wagi półciężkiej i został podwójnym mistrzem po pokonaniu Stipe Miocica.

W ostatnim wywiadzie w The MMA Hour, Daniel Cormier odpowiedział na pytanie „co by było, gdyby…”:

„Myślę, że Ryan wykonał dla siebie niesamowitą robotę. Znam Ryana od czasów studiów. Zawsze ciężko pracował i był bardzo oddany rodzinie i wszystkim innym sprawom. Myślę, że jest wspaniałym gościem. To ekscytujące móc patrzeć, jak odnosi sukcesy, do których tak naprawdę nigdy nie dotarł w UFC i jakie dostał szanse, by tam dotrzeć.

Ale on nie byłby w stanie ze mną walczyć. Lubię tego faceta, ale to jest po prostu coś innego. To trochę inne podejście. Spójrz, koniec końców, jestem po prostu złym chłopcem. Nauczyłem się tego od Josha Barnetta. Wchodzisz tam, zdzierasz łokcie na ich twarzy, walisz ręką po buzi. Jestem ze starej szkoły, jak Josh Barnett. Ranisz ich nawet wtedy, gdy nie robisz zbyt wiele, a ludzie tak naprawdę tego nie lubią”.

Daniel Cormier i Ryan Bader mogli się zmierzyć w Oktagonie i może nawet niewiele brakowało do tej walki, ponieważ obydwaj wdali się w ostrą potyczkę słowną, ale ostatecznie do walki nigdy nie doszło i raczej już nie dojdzie.

Daniel Cormier w swojej kolejnej walce na gali UFC 241 zmierzy się w rewanżu z byłym mistrzem wagi ciężkiej Stipe Miocicem, którego DC znokautował na gali UFC 226. Co do Ryana Badera, to zapowiedział, że będzie w kolejnej walce bronił tytułu wagi ciężkiej przeciwko Cheick’owi Kongo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *