Michael Chiesa: W wadze lekkiej wykorzystywałem połowę swojego potencjału

Dave Mandel / sherdog.com

Maverick o zmianie kategorii wagowej na półśrednią.

Michael Chiesa (14-4, 7-4 w UFC, #10 w rankingu UFC) ma za sobą ponad dziesięć walk w kategorii lekkiej UFC. Teraz, po dwóch przegranych z rzędu i nie zrobieniu wagi przed ostatnim starciem, zwycięzca 15 sezonu show The Ultimate Fighter zdecydował o zmianie kategorii wagowej na półśrednią. 30-latek wierzy, że właśnie teraz będzie mógł wykorzystać swój potencjał.

Po prostu wrócić do rywalizacji. Najwyżej byłem siódmy w wadze lekkiej i naprawdę wierzę, że wykorzystywałem tylko połowę swojego potencjału. Uważam, że po przejście do kategorii półśredniej będę mógł pokazać to, co umiem. Nie będę małym półśrednim, prawdopodobnie jestem większy niż 80% gości, którzy teraz są w półśredniej.

Moim celem na 2019r. jest wygrywanie walk, dostanie się do top10 lub zbliżenie się do top5 przed końcem przyszłego roku. Długofalowy cel jest ten sam, ludzie mówią, że jestem szalony, ale mam to gdzieś. Wiem, że ja będę mistrzem świata i może uda się to osiągnąć w najbardziej prestiżowej kategorii wagowej w UFC.

Chiesa w ostatnim czasie skupił się na budowaniu masy i podaje przykłady zawodników, którzy po przejściu do cięższej kategorii radzą sobie znakomicie.

Mogę powiedzieć, że prawdopodobnie nabrałem 6 funtów masy mięśniowej w 2,5 miesiąca. Czuję się dobrze, nie muszę się stresować wagą, dla niektórych ludzi brzmię jak psychol, ponieważ mówię, że teraz jestem tylko 30 funtów nad limitem. To nadal 30, ale kiedyś było 50.

To zaprzecza całemu zbijaniu wagi jeśli zobaczysz ostatnie trendy, popatrzcie na Dustina Poiriera, Kelvina Gasteluma i Roberta Whittakera. Ci goście przeskoczyli o 15 funtów do góry i teraz niszczą tak, więc myślę, że teraz jest trend na przejście do kategorii wagowej, która najbardziej pasuje do Twojego ciała.

Michael ma za sobą pierwszą w karierze passę porażek, w ostatnich walkach 30-latek został poddany przez Kevina Lee i Anthony’ego Pettisa. Wcześniej Chiesa zaliczył trzy z rzędu wygrane pokonując Mitcha Clarke’a, Jima Millera i Beneila Dariusha.
Na UFC 232 Maverick podejmie Carlosa Condita.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *