Krajobraz po bitwie – Adamek vs. Kliczko

Tomasz Adamek odniósł sromotną porażkę w starciu z Witalijem Kliczko. Karty sędziowskie ukazują w zasadzie wszystko ponieważ u żadnego z trzech sędziów punktowych Adamek nie wygrał ani jednej rundy. Witalij Kliczko nie dał Polakowi najmniejszych szans a sędzia Massimo Barovecchio przerwał walkę w 10 rundzie. „Tak naprawdę Tomasz trafił mnie tylko dwa razy i to bardzo lekko” – powiedział po walce mistrz WBC w wadze ciężkiej.

Obiektywnie rzecz biorąc wszystko wydawało się jasne już od pierwszej rundy. Pierwsza runda zawsze jest „zapoznawcza” i często nie pokrywa się z dalszym przebiegiem walki. Rzadko jednak zdarza się, aby zawodnik, który tak słabo wypadł w rundzie pierwszej, zdołał diametralnie odwrócić dalsze losy starcia. Pierwsza runda zawsze mówi albo wszystko albo nic, tym razem powiedziała kompletnie wszystko. Przewaga Witalija Kliczki w walce z Tomaszem Adamkiem była wręcz druzgocąca, stało się jasne, że porażka jest nieuchronna, pozostało tylko czekać na egzekucję. Okrutne ale prawdziwe.

 

Witalij Kliczko vs. Tomasz Adamek

Runda 1
Witalij rusza do ataku w zasadzie od samego początku. Tomasz Adamek stara się unikać ciosów, jest wyraźnie spięty i przesadnie balansuje ciałem wykonując coś na kształt pląsów Ś.P. Ivo Pesaka w utworze Jozin z Bazin. Co i raz otrzymuje od Witalija celny cios a niespełna minutę przed końcem rundy Kliczko po raz pierwszy wstrząsa Adamkiem wykonując bardzo mocny prawy prosty. Punktacja rundy – 10:9.

Runda 2
Adamek podejmuje próby ataków jednak nie udaje mu się skracać dystansu. Cały czas pozostaje w zasięgu rąk Witalija i po raz kolejny otrzymuje mocny prawy prosty. Pod koniec rundy Adamek wpada na liny i aż przysiada po potężnym uderzeniu przeciwnika. Kliczko jednak nie idzie za ciosem, staje w miejscu i wyraźnym gestem pokazuje Adamkowi, aby ten się podniósł. Punktacja rundy – 10:9

Runda 3
Kolejne próby Adamka, Kliczko jednak przyjmuje bardzo szeroki rozstaw nóg, coraz częściej całkowicie opuszcza ręce, zaczyna powoli wyglądać jakby bawił się Adamkiem. Punktacja rundy – 10:9

Runda 4
Tomasz wyraźnie aktywniejszy, kilka celnych ciosów, udane uniki. Nadal jednak wyraźna kontrola walki ze strony Witalija. Runda bliska remisu, ale jednak mistrz wypadł lepiej. Punktacja rundy – 10:9

Runda 5
Kolejna początkowo nie najgorsza runda w wykonaniu Adamka, próby ataków szybko jednak skontrowane przez Witalija Kliczko. Szybsze tempo walki, mocna seria Kliczki na zakończenie, Adamek wyraźnie naruszony. Punktacja rundy – 10:9

Runda 6
To w zasadzie runda, w której Kliczko mógł już zakończyć pojedynek gdyby poszedł za ciosem. W pierwszej minucie Adamek jest liczony na stojąco. Kliczko jednak zwolnił sprawiając wrażenie jakby dawał kolejną szansę Tomaszowi. Punktacja rundy – 10:8

Runda 7
Witalij kontroluje przebieg walki trzymając Adamka na lewym prostym. Góral całkowicie bezradny. Punktacja rundy – 10:9

Runda 8
Starcie bliźniaczo podobne do poprzedniej rundy. Kliczko przewraca się na plecy, co wywołuje żywiołową reakcje publiczności, niestety nie było to wynikiem ciosu a tylko poślizgnięcia się. Punktacja rundy – 10:9

Runda 9
Tomek coraz bardziej na miękkich nogach, Witalij z kolei uderza prostymi z obydwu rąk, trafia niemal wszystkie. Punktacja rundy – 10:9

Runda 10
Kliczko zaczyna atak, jakby zaplanował koniec właśnie na 10 rundę. Atakuje niemal nieprzerwanie, sprawia jednak wrażenie jakby nie wkładał w ciosy całej siły. Być może nie chce upokorzyć naszego pięściarza, nokautując go przed własną publicznością. Sędzia Massimo Barovecchio przerywa walkę 40 sekund przed końcem rundy. Witalij Kliczko wygrywa przed czasem przez TKO.

 

Po walce Witalij bardzo kurtuazyjnie wypowiadał się o Tomaszu Adamku, mimo tego, że ten nie zmusił go do praktycznie żadnego wysiłku. Kliczko w 100% kontrolował walkę i na poważnie mógł ją zakończyć już w 6 rundzie. Według wcześniejszych zapowiedzi Tomasz miał mu przeciwstawić piekielną szybkość, tymczasem to Kliczko był wyraźnie szybszy. Miało być skracanie dystansu natomiast przez większość walki Tomek utrzymywał się idealnie w zasięgu rąk Witalija. Ostatecznie zabrakło oczywiście celnych serii ciosów a podczas konferencji przed walką Roger Bloodworth żartował, że „Adamek na pewno nie będzie blokował ciosów Witalija swoją głową” – tak jednak również nie było.

Co dalej z Tomasz Adamkiem? Wiemy na pewno, że w tym roku do walki na pewno już nie wyjdzie. Niemożliwy jest również rewanż z Witalijem Kliczko, ponieważ ten ma zamiar iść dalej i już ostrzy zęby na Davida Haye. Młodszy z braci Władimir także zapowiedział, że kompletnie nie jest zainteresowany starciem z Tomaszem Adamkiem. Witalij po walce powiedział jeszcze, że nie wystarczy jeść i tyć, aby zostać prawdziwym ciężkim, trzeba po prostu nim być. Teraz Tomek udaje się na odpoczynek i jak zapowiada po nowym roku pomyśli, co dalej robić. Chyba dobrze byłoby zastanowić się jednak nad powrotem do wagi cruiser lub półciężkiej, tam na pewno można by jeszcze coś zwojować.

 

Jędrzej Kowalik

www.fight24.pl

22 thoughts on “Krajobraz po bitwie – Adamek vs. Kliczko

  1. Witalij Klitschko to świetny bokser odkąd usłyszałem o tym że Adamek będzie chciał z nim walczyc nie dawałem mu żadnych szans smutne ale prawdziwe Tomek nie urodził się w wadze ciężkiej tak jak to powiedział sam Klitschko…

  2. Tak tylko, że to była walka o mistrzostwo świata, której prawdopodobnie Adamek już nigdy nie dostanie. Wiadomo, że w wadze ciężkiej są większe pieniądze, ale ja bym wolał Adamka zobaczyć w junior cięzkiej ponownie i wbrew temu co pisze ma tam z kim walczyć.
    Co do Vitalija to moim zdaniem chyba wygrałby w szczytowej formie z każdym bokserem w hisotrii(jedyna moja wątpliwość to Muhammad Ali)

  3. logan nie plec bzdur. Kliczo jest dobry teraz, kiedys gdyby zawalczyl z Tysonem lub Evanderem, nie mialby zadnych szans. Lewis go pokonal i smiem twierdzic, ze nasz Golota za dawnych lat takze by go pokonal. Ale to tylko gdybanie, Kliczko jest dobry, ale na ten czas nie ma konkurencji, dlatego dominuje.

  4. Nie przesadzajcie, Adamek to ambitny sportowiec. Nie udało mu sie teraz, ale wyszedł ze słusznego założenia, że jak spadać to z wysokiego konia. Niestety koń z którego spadł Adamek bardzo mocno kopał… Ale co 4 miliony euro na czysto, to 4 banki 😉 Do tego dojdzie mu kasa z PPV. W Polsce poszło niemal 200 tysiecy PPV, co jest lepszym wynikiem niż ktokolwiek przypuszczał. Byłem na walce i wszyscy byli wyraxnie pod ogromnym wrazeniem widowiska jakie zrobiło K2, które organizowało ta gale. Ta grupa wie co to znaczy SHOW.

  5. Adamek okazał się zwykłem workiem do obijana. Od dawna taka lekcja należała mu się. Na Gołotę to może on dobry jest…Zachowywał się od dawna jak pyszałek , który okazał się zwykłym pajacem.
    Odnośnie komentarzy Pana Jerzego Kuleja, to może nie powinien komentować walk bokserskich na światowym szczeblu.
    Jego zastanawiające zauroczenie w stylu „jakże ten Andrzej Gołota wspaniale porusza się na ringu” czy koniec Kliczków czas na Adamka budzi poważne wątpliwości co do zdrowych ocen.-
    Cóż ,może jednak Pan Jerzy Kulej nie tylko obijał innych, widocznie i jemu mózg obili…

  6. Pan Jerzy Kulej takie chwalebne teksty wali sekundy dzielące przed egzekucją na ringu.
    Ci którzy dopuścili i dopuszczają Pana byłego olimpijczyka do komentarzy może przenieśli by go do programu „Taniec z Gwiazdami”

  7. Kliczko mógł tę walkę zakończyć nie w 6 rundzie (jak ktoś tu pieprzy)a w 1-wszej. Dał szoł do ostatnich zakontraktowanych sekund dla ludzi którzy tyle pieniędzy wydali-w końcu ma doktorat i wie jak to robić.
    Mógł chociać udawać jaki to z Adamka grozny przeciwnik i trzymać gardę pod publiczkę;od pierwszych minut do ostatnich bawił sie jak kot z myszką-jednakże cenną-ktos za to widowisko płacił i ktoś kasował. Na idiotów wyszli kibice, z których aktorzy tego przedstawienia zrobili sobie świetną dochodową zabawę , kasując miliony ojro..
    Ta szopka to kpina z kibiców.
    Takie u nas jest obecnie prawo, gdy przy żłobie Bezdomny Pies..

  8. @blad właśnie widze kto pisze głupoty – Gołota by pokonał Kliczko!!?? Człowieku rozumiem, że można być patriotą, ale bez przesady – Andrzej nie miałby najmniejszych szans z żadnym z braci, skończyłoby to sie pewnym ko/tko/rtd. Wytłumacz mi jak niby Gołota miałby tą walke wygrać? Bo ja widze same argumenty po stronie braci Kliczko.
    Co do walki z Tysonem – Mike nigdy nie wygrał z naprawde wielkim zawodnikiem(pewnie ktoś napisze, Larry Holmes – owszem ale to już był dziadek wtedy, a największą jego wygraną wydaje sie być ta nad Michaelem Spinksem – bokserem bardzo dobrym, ale nie wybitnym). Po drugie jedyna szansa Tysona z Vitalijem byłaby taka, że trafiłby go w początkowych rundach naprawde mocnym ciosem. Jednakże każdy wie jaką Vitalij ma szczęke i jak potrafi neutralizować ciosy(nie wspominając już o calkowitym ich unikaniu oraz trzymaniu na dystans przeciwnika) a w dodatku nawet jeśli by trafił niekoniecznie by Ukraińca powalił. Ci których pokonywał Vitalij to na pewno nie gorsi bokserzy niż Ci z którymi wygrywał Mike Tyson(wręcz jestem zdania, że Kliczko pokonywał lepszych bokserów). Wg mnie i jestem mocno przekonany o tym(choć jestem fanem Mike Tysona również), że Vitalij by Tysona znokautował i to dosyć szybko (myśle 5-8 runda – max 10). Walka wyglądałaby tak, że Mike jak zaawsze chciałbym szybko skończyć i wystrzelałby sie – Kliczko doskonale zdawałby sobie z tego sprawe i trzymał Mike’a na dystans – co jakiś czas go punktując(ciosy Ukraińca są bardzo ciężkie i myśle, że w krótkim czasie Tyson by to poczuł). Kliczko w dodatku jest zdecydownie mocniejszy psychicznie niż jakikolwiek inny bokser(oprócz Muhammada Ali)i zwyczajnie inteligentniejszy(sprytniejszy). Co do Evandera to widziałbym u niego większe szanse na wygranie niż w przypadku Tysona(bo po Mike wiadomo czego zawsze sie spodziewać w rungu, natomiast w przypadku Holyfielda nie do końca), ale mimo to myśle, że również przegrałby i to wyraźnie. Wracając do walki z Lennoxem to przypomne, że Vitalij tą walke wygrywał 2 punktami u wszystkich sędziów – gdyby ją przerwali runde później zostałby on zwycięzcą bo takie były przepisy. Jak dla mnie Vitalij w pewnych momentach wręcz upokarzał boksersko Lewisa. Natomias dał sie trafić i był powód do przerwania walki przez kontuzje. W rewanżu(którego Vitalij nie dostał) Lennox zostałby znokautowany wg mnie na 100%. Nikt w wadze ciężkiej nie jest w stanie wytrzymać tempa Kliczków przez cały pojedynek. Jedynym, który mógłby wygrać z Vitalijem jest Muhammad Ali, ale w starciu z nim straciłby swój duży atut – mianowicie zasięg ramion. W każdym razie to własnie jemu dawałbym największe szanse bo był niesamowicie szybki, mocny psychicznie, nieszablonowy i zawsze nie wiadomo było czego sie po nim spodziewać. Ale realnie myśląc chyba nawet Muhammad Ali(którego uważam za boksera wszechczasów ze względu na osiągnięcia, styl i charakter) by z Vitalijem poniósł porażke.

  9. A mi się mimo wszystko wydaje , że Adamek tego mistrza zdobędzie…ale nie przeciwko Kliczko.Tomek ma 34 lata, nie jest stworzonym ciężkim, ale mimo wszystko w to wierze. Śmieszy mnie to jak nagle wszyscy przekreślili Tomka, a tak naprawdę to jest to największy talent polskiego boksu ostatniego czasu.To jest wojownik , z którego możemy być dumni! Za 3-4 lata dostanie drugą szansę.

    pozdrawiam

  10. logan ja cie nie znam troche boksu trenowałm i z wiekszoscia twojej opini sie bardzo dobrze zgadzam ale sam musisz przyznac jezeli masz pojecie a tak mylse ze kliczko sie głubia gdy ktos ich atakuje taka jest prawda o ile vitali pewne ataki by przetrwał o tyle władimir nie uwazam jednak ze co do mike to po czesc masz racjie ale gdyby mike miał cusa d mato w narozniku hehe i miki by pod niego trenował to nawet vitali niemiłby szans moja taka sugestia a ali z alim sie zgadzam on by cos poprostu na nich wymslił on miłby sposob pytanie jaki….

  11. Mnie tam wyglądało to starcie na remis, zanim Kliczko nie posłał Adamka na deski. Cały czas ganiali się tylko po ringu i spadały na Adamka tylko pojedyncze ciosy co jakiś czas. Kliczko nie potrafił dużo mniejszego od siebie posłać na dechy a każdy się podnieca jaki to megamistrz. Mike Tyson w latach świetności rozniósł by braci Kliczko jak chciał. Powalił wielkiego jak bawół Francois Bothę (waga około 130 kg mięśni) to co dopiero szczupłego jak trzcina Witalija K.

  12. Witali wygrywał na punkty starcie z Lewisem, przegrał przez kontuzję, lekarz zatrzymał walkę. Po tym „zwycięstwie” Lewis odmówił Witalijowi rewanżu i zakończył karierę.
    To zachowanie mówi samo za siebie.

    Kto zachwyca się Lewisem, ten nie wie, że w czasach kiedy walczył wytaczano przeciw niemu te same argumenty, co dziś przeciw Kliczkom. Że jest nudny i że dominuje przez warunki fizyczne.
    Oba wtedy wydawały się być prawdziwe. W starciu z dzisiejszym Witalijem Lewis nie miałby żadnych argumentów bokserskich.
    Podzielam zdanie Logana – żaden bokser HW z przeszłości nie byłby faworytem w starciu z Witalijem. Uważam, że styl Tysona dawałby mu największe szanse na wygraną ze starszym Kliczko.

    Witali, dziś niedoceniony, zdominował HW jak żaden inny bokser w historii. Z perspektywy czasu zostanie doceniony. Mimo, że nie jest Amerykaninem, a to właśnie oni najlepiej sprzedają nie tylko walki, ale i legendy o mistrzach. 😉

  13. Cóż, Tomek – za mało się modliłeś – na drugi raz trzeba dłużej na kolanach poślęczeć… a i jeszcze może większe datki na Radio Maryja i swojego kumpla Rydzyka by się przydały, wtedy to na pewno wszystkich by pokonał.
    Sory, za sarkastyczny komentarz, ale przesadna religijność i wspieranie kościoła przez Adamka zdecydowanie mnie od niego zniechęcają.
    Co do umiejętności bokserskich – cóż, wracaj Tomek póki czas do lżejszych kategorii, bo w ciężkiej już wiesz, gdzie Twoje miejsce.
    A co by nie gadać – warunki fizyczne do cruiser albo półciężkiej ma przecież idealne.

  14. Prawda jest taka ze Adamek polecial za kasa. Przez te pare walk w wadze ciezkiej zarobil napewno wiecej niz przez reszte swojej kariery. Jesli chodzi o kase to Adamek jest prawdziwym zwyciezca

  15. Trochę się rozpisałeś logan ,po części masz rację ale nie do końca, napisałeś Nikt w wadze ciężkiej nie jest w stanie wytrzymać tempa Kliczków przez cały pojedynek,chcesz powiedzieć że np. Vitalij narzuca tak szybkie tempo,że przeciwnik nie wytrzymuje kondycyjnie,ja oglądając walki Vitalija odnoszę wrażenie nudnej wolnej walki,i proszę Cię nie pisz że Mike Tyson w latach swojej szczytowej formy przegrał by z Vitalijem walczącym tak jak dziś, Iron Mike w wieku 20 lat był mistrzem Świata federacji WBC, a jego bilans wtedy przedstawiał się następójaco 27 walk wszystkie wygrane 25 przez nokaut w tym 12 nokautów w 1 rundzie. jaki miał kliczko w wieku 20 lat ? bo nie pamiętam. wracając do Mikea ,to był swojego rodzaju ewenement boksu , tak jak np Muhammad Ali, więc proszę nie porównuj Vitalija do nich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *