Jon Jones ucina spekulacje na temat walki z Israelem Adesanyą i krytykuje jego trenera

Steve Snowden

Przymierzający się do debiutu w wadze ciężkiej UFC Jon Jones odpowiedział trenerowi Israela Adesanyi na jego ostatnie wypowiedzi na temat ich potencjalnej walki w wadze ciężkiej.

Israel Adesanya przegrał przez jednogłośną decyzję z mistrzem wagi półciężkiej Janem Błachowiczem w walce wieczoru gali UFC 259. Oprócz tego, że Adesanya był gorszy w stójce, to został również zdominowany w parterzy. Błachowicz był w stanie obalić swojego przeciwnika w późniejszych rundach walki i obijać go z górnej pozycji. Adesanya, który był wyraźnie zmęczony rywalizacją w parterze z większym przeciwnikiem, nie był w stanie wyprowadzić jakiejkolwiek ofensywy z pleców i przegrał przez decyzję na kartach sędziowskich.

Po walce trener Adesanyi Eugene Bareman zdradził, że UFC planowało walkę Adesanyi o mistrzostwo wagi ciężkiej gdyby Stipe Miocic obronił pas i jeżeli Adesanyi udałoby się pokonać Błachowicza. Jednak sprawy nie potoczyły się po jego myśli i w tym momencie szanse na to, że Adesanya kiedykolwiek przejdzie do wagi ciężkiej wydają się nikłe, podobnie jak powrót do wagi półciężkiej.

Widząc co mówił jego trener po przegranej z Błachowiczem, Jones skrytykował zarówno Adesanyę jak i Baremana za to, że nie mają pełnego zestawu umiejętności, aby konkurować z takimi zawodnikami jak Błachowicz.

„Daj sobie spokój trenerze, wszyscy widzieliśmy twoje karty, twój chłopak nie ma prawie żadnej obrony przed obaleniami ani ataku z pleców. Teraz jesteś po prostu gościem szukającym atencji i jeśli szczerze wysłałbyś go tam przeciwko 260 funtowemu zapaśnikowi po tym ostatnim występie, to znaczy, że nie zależy ci na jego dobrym samopoczuciu.”

Jon Jones ma zmierzyć się jeszcze tego lata ze zwycięzcą rewanżu na UFC 260 pomiędzy mistrzem wagi ciężkiej Stipe Miocicem a pretendentem Francisem Ngannou. Adesanya, w międzyczasie, powróci do wagi średniej na swoją następną walkę. Wygląda na to, że Jones nie chce mieć z nim już nic wspólnego, ale to nie powstrzymuje Baremana przed próbami nakłonienia Jonesa do zainteresowania się tą walką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *