Islam Makhachev szybko poddał Dana Hookera na UFC 267 i zażądał walki o pas

Chris Unger/Zuffa LLC

Islam Makhachev zwiększył swoje szanse na walkę o tytuł wagi lekkiej po kolejnym dominującym zwycięstwie w pojedynku z Danem Hookerem na UFC 267.

W sobotę Islam Makhachev (21-1 MMA, 10-1 UFC) zmierzył się z Danem Hookerem  (21-11 MMA, 11-7 UFC), który wszedł w zastępstwo po tym jak pierwotnie planowany przeciwnik, były mistrz wagi lekkiej Rafael dos Anjos, doznał kontuzji. Makhachev nie potrzebował dużo czasu, aby skończyć swojego przeciwnika.

Walka rozpoczęła się w sposób, który wydawał się być procesem wyczucia, ponieważ obaj zawodnicy próbowali znaleźć odpowiedni zasięg, ale potem Makhachev trafił prawym sierpowym, przeszedł do obalenia i położył Hookera na plecach już w 40 sekundzie rundy.

Od tego momentu Makhachev utrzymywał się na górze i zaczął pracować nad izolacją prawej ręki Hookera. Pomimo jego najlepszych starań, aby obronić próbę poddania, Hooker nie był w stanie uciec. Makhachev przeszedł nad głową Hookera i wykręcił rękę w kimurze zmuszając rywala do werbalnego poddania, ponieważ druga ręka Hookera została uwięziona przez co nie mógł odklepać.

Islam Makhachev pokonał Dana Hookera przez poddanie (kimura) – runda 1, 2:25

Podczas wywiadu po walce z Danielem Cormierem, Makhachev głośno i wyraźnie powiedział o swoich zamiarach na następny pojedynek. Powiedział, że jest gotowy na walkę ze zwycięzcą pojedynku o pas między mistrzem Charlesem Oliveirą a Dustinem Poirierem.

„Ile walk teraz, dziewięć? Teraz jestem gotowy na walkę o tytuł.”

Makhachev wygrywa pod szyldem UFC dziewięć razy z rzędu i prawdopodobnie zakończy rok kalendarzowy z trzema zwycięstwami. Wcześniej pokonał Drew Dobera i Thiago Moisesa, obydwu przez poddanie. W trakcie swojej zwycięskiej passy Makhachev przystępował do każdej walki w roli faworyta, udowadniając tym samym, że bukmacherzy mają rację w swoich ocenach.

Hooker nie sprostał temu wyzwaniu, przystępując do niego na krótko po zwycięstwie nad Nasratem Haqparastem przez jednogłośną decyzję. Hooker, po tym jak miał problemy z wizą, która uniemożliwiała mu podróżowanie do i z Nowej Zelandii, zdecydował się na walkę z Makhachevem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *