Dustin Poirier zarzuca Conorowi McGregorowi zaniechanie wpłaty darowizny na jego fundację. Jest odpowiedź McGregora

Carmen Mandato/Zuffa LLC via Getty Images // Mike Blake /Reuters

Dustin Poirier twierdzi, że Conor McGregor nie wywiązał się z umowy o wpłaceniu pokaźnej darowizny na fundację Poiriera po ich pojedynku na gali UFC 257.

Przed ich rewanżem w styczniu, McGregor obiecał przekazać 500 tysięcy dolarów na rzecz fundacji Poiriera The Good Fight Foundation. MMA Junkie potwierdziło u przedstawicieli obu teamów w noc poprzedzającą UFC 257, że informacje bankowe zostały wymienione, a ostatnie szczegóły przelewu były finalizowane.

Poirier wygrał walkę przez TKO w drugiej rundzie i według niego, ślad po McGregorze i jego wpłacie zaginął.

W niedzielę Poirier (27-6 MMA, 19-5 UFC) odpowiedział na niedawne przewidywania McGregora (22-5 MMA, 10-3 UFC), że wygra trylogiię zaplanowaną na 10 lipca na UFC 264 przez nokaut w czwartej rundzie dzięki frontalnemu kopnięciu. „Diament” wytknął dodatkowo swojemu rywalowi, że nie spełnił obietnicy wpłacenia pieniędzy:

„To jest zabawna prognoza! Przewidywałeś również darowiznę dla mojej fundacji, ale zarówno ty jak i twój team przestaliście odpowiadać po walce w styczniu.

Do zobaczenia wkrótce.

10 lipca będzie zapłacone w całości!”

„Podziękowaliśmy mu, ponieważ jego zespół dotarł do nas w tygodniu walki, aby zainicjować proces, ale nie odzywał się przez ostatnie 2 miesiące po walce. Moja fundacja kontaktowała się z nim 3 razy od tego czasu bez odpowiedzi. Przeszliśmy nad tym do porządku dziennego! Wkrótce ogłosimy nasz kolejny cel! Jest duży.”

Zespół menadżerski McGregora Paradigm Sports Management nie odpowiedział na prośbę MMA Junkie o komentarz w sprawie, ale McGregor odniósł się do niej w bezpośredniej odpowiedzi do Poiriera.

Według McGregora, nie dokonał wpłaty, ponieważ nie widział należytej staranności w całym procesie. Powiedział, że nigdy nie otrzymał „planów na przelanie pieniędzy”, co najwyraźniej wywołało u niego podejrzliwość co do tego, czy darowizna trafiłaby tam gdzie powinna.

„Darowizna, nie dług. Czekaliśmy na plany dotyczące przelania pieniędzy, które nigdy nie nadeszły. Ja zajmuję się wszystkimi moimi darowiznami. Wiem dokładnie gdzie mają trafić pieniądze. W przeciwnym razie to wszystko się rozpływa. Jak w przypadku wielu tych fundacji, niestety. Wybrałeś walkę z McGregorem nad walkę o pas, co pokazuje, że miałem rację.”

W odpowiedzi na słowa McGregora, Poirier powtórzył, że nie był w stanie nawiązać kontaktu z teamem McGregora. Przypomniał McGregorowi, że złożył ofertę z planem budowy siłowni. Następnie wysłał „The Notorious’owi” wiadomość w sprawie trylogii.

„Na 100% nie ma mowy o długu. Ty przedstawiłeś ofertę, my zaakceptowaliśmy i tak jak mówiłem, twój zespół nigdy nie odpowiedział na nasze e-maile dotyczące przeznaczenia pieniędzy! 10 lipca po raz kolejny poczujesz smak porażki.”

Poirier wykorzystał swoją karierę zawodniczą do pomocy w rozwoju „The Good Fight Foundation” w ciągu ostatnich kilku lat. Do każdej ze swoich walk dołącza cele charytatywne, a jego filantropijne wysiłki obejmują budowę studni wodnych w celu naprawienia zniszczonego systemu zaopatrzenia w wodę w sierocińcu i szkole w Ugandzie, budowę placu zabaw dla dzieci specjalnej troski, dostarczenie plecaków dla ponad 500 uczniów, a ostatnio zapewnienie transportu i korepetycji dla zmagającej się z problemami młodzieży przez Boys & Girls Club of Acadiana.

Celem darowizny McGregora było zbudowanie sali gimnastycznej w rodzinnym mieście Poiriera, Lafayette, która pozwoliłaby mu oferować darmowe treningi dla młodzieży w okolicy.

Wartość Conora McGregora została podana przez Forbes w 2020 roku na poziomie około 148 milionów dolarów. To było przed sprzedażą jego udziałów w marce whiskey Proper No. Twelve, które według raportów szacuje się na 310 milionów dolarów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *