Dan Hooker wygrywa z Paulem Felderem po ekscytującej wojnie w walce wieczoru UFC Auckland

Jeff Bottari/Zuffa LLC

Dan Hooker pokonał Paula Feldera po zaciętej wojnie w walce wieczoru gali UFC Fight Night 168 w Auckland.

Sklasyfikowany na 7. miejscu w rankingu wagi lekkiej UFC, Dan Hooker wywalczył zwycięstwo po wymagającej i bardzo wyrównanej walce pokonując zajmującego 6. miejsce w rankingu Paula Feldera.

Dan Hooker rozpoczął walkę pracując nad niskimi kopnięciami i prezentując dobrą pracę na nogach, dzięki czemu pozostawał w ruchu utrzymując dystans. Felder odpowiedział swoim lewym sierpowym, ale nie był w stanie skrócić dystansu przez ciosy proste i kopnięcia w wykonaniu Hookera. To była całkiem wyrównana runda.

Hooker ponownie ruszył z ofensywą w drugiej rundzie. Scenariusz był ten sam czyli kopnięcia na łydkę rywala i utrzymanie dobrej pracy nóg. Hooker próbował przejść za plecy przeciwnika w stójce częstując go sierpem, ale nic więcej z tego nie wyszło. Felder zaczął odpowiadać swoimi kopnięciami, zarówno na tułów, jak i na nogi.

Trzecia runda była jeszcze bardziej wyrównana. Hooker atakował ciosami prostymi, ale odchodzić od kopnięć na nogi. Wtedy to Felder zaczął skupiać się na niskich kopnięciach. Obydwaj zawodnicy wdali się w niezłą wojnę zadając sobie mnóstwo ciosów, a wiele z nich doszło do celu. Punktowanie tej rundy nie było łatwe.

W czwartej rundzie Felder zadawał więcej kopnięć na nogę wyraźnie spowalniając tym Hookera. Felder znacznie lepiej zaczął zadawać ciosy rękoma, co skłoniło Hookera do pójścia po obalenie. Chociaż Felder utrzymał się na nogach, spędził trochę czasu z plecami przypartymi do siatki.

W ostatniej rundzie Felder coraz bardziej atakował. Zaczął trafiać Hookera swoimi ciosami. Dobrze pracował ciosami prostymi ścigając Nowozelandczyka. Hooker trzymał się swoich podstaw, starając się trzymać rywala na dystans swoimi ciosami. Prawy krzyżowy Feldera trafiał celu, aż Hooker został zmuszony do pójścia po obalenie, które tym razem mu się udało. Felder wrócił do stójki, ale niewiele mógł zrobić będąc przypartym do siatki. Koniec walki!

Dan Hooker pokonał Paula Feldera przez niejednogłośną decyzję (48-47, 48-47, 47-48).

Obydwaj zawodnicy poszli na całość wymieniając się ciosami. Hooker miał mocny początek, a Felder dopiero później zaczął się rozkręcać, ale to nie wystarczyło i to Hooker zgarnął niejednogłośną decyzję. W swoim wywiadzie po walce, Hooker rzucił wyzwanie Justinowi Gaethje na następną walkę, co zapowiadałoby się na znakomity pojedynek. Co do Feldera, zasugerował, że jego następnym ruchem może być przejście na emeryturę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *