Chael Sonnen: „Przerażają mnie kolejne dni bez pracy i rywalizacji”

Tego roku Chael Sonnen z pewnością nie zaliczy do udanych ze względu na kilka rzeczy.

Brak walk, czego przyczyną było m.in. dwukrotne oblanie testów antydopingowych oraz oszukiwanie komisji i kara od NSAC zakazująca mu dożywotnio startów w stanie Nevada oraz zawieszenie na 2 lata. To wszystko złożyło się na podjęcie decyzji o emeryturze, którą trzykrotny pretendent do tytułu ogłosił 11 lipca.

Chael Sonnen przyznaje jednak, że bardzo brakuje mu tego co do tej pory robił, a także rywalizacji.

„Nie mam zbyt wielu hobby. Nie mam też wielu przyjaciół. Nienawidzę wolnego czasu. Kiedy mam wolny dzień ogarnia mnie przerażenie. Wolałbym już być w studiu i pracować, opowiadając o nowych talentach i o tych, którzy już walczą.

Pragnienie rywalizacji wciąż jest, uwielbiam rywalizować. Nawet teraz mam ochotę znów walczyć ponieważ to także świetna zabawa. Nie wiem, czy to uczucie kiedykolwiek zniknie, bo marzenie o treningu wykracza poza wszystko. To naprawdę, naprawdę bardzo trudne i przygnębiające. kiedy pomyślisz o tych wszystkich latach, które płyną dzień za dniem i wiesz jak będzie teraz wyglądał każdy z nich – możesz dostać depresji.”

Jak widać Sonnenowi brakuje tego, co do tej pory robił zarówno walk jak i pracy w studiu jednak dodał też, że nadal obowiązuje go kontrakt z UFC. Ciekawe, czy po dwuletnim zawieszeniu Sonnen nadal będzie miał taki zapał i chęci do walki lecz wtedy będzie mieć już 39 lat.

8 thoughts on “Chael Sonnen: „Przerażają mnie kolejne dni bez pracy i rywalizacji”

  1. Typ z Shootersa
    Co ćpiesz ? Podziel sie prosze. Materla i KO na Sonnenie ? Zejdz na ziemie. Zapasy Sonnena i kontrola z gory do konca walki , ewentualnie biliby sie na piesci a tam widze wieksze szanse Sonnena . To nie Bezzera , bez przesady. Sonnena slabym punktem jest obrona poddan co przy tym ,ze lubi sprowadzac a Mamed walczyc z plecow byloby woda na mlyn dla tego drugiego. Mysle ,ze Mamed zlozylby go choc ewentualna wygrana Sonnena by mnie nie zszokowala. Materla dawno nikogo nie poddal. Coraz wiecej ludzi watpi w jego legendarny parter

  2. Panowie, przypominam, że gdyby Sonnen przyjechał na KSW (co się nie wydarzy) to byłby naszprycowany jak Reem w swoim prime, bo z tego co wiem to na KSW nie ma żadnych kontroli (jeśli się mylę to proszę poprawić). Mamed fajnie poddaje, ale jeszcze nie miał na sobie zapaśnika tej klasy co Sonnen, który bardzo dobrze kontroluje przeciwnika z góry i to, że Silva poddał Chaela w 5 rundzie będąc prawie cały czas na plecach, to nie znaczy, że Mamedowi by się to udało na dystansie trzech rund. Dla mnie Sonnen zdecydowanym faworytem. A z Materlą… Bądźmy poważni 🙂

  3. Mnie rozjebalo ,ze pokonalby tylko Strusa . Mamed 60 do 40 jak dla mnie . Dlatego pisalem ,ze wygrana oratora by mnie nie szokowala . Ewentualnie po ucieczkach z parteru/obronie obalenia moglby go znokautowac , nie zapominaj Morla ,ze mma to nie tylko zapasy i parter.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *