Ariane Lipski: „Chciałabym zmierzyć się z Valentiną Shevchenko”

KSW

Mistrzyni KSW w wadze muszej, udzieliła wywiadu dla Polsatu Sport.

Brazylijska mistrzyni KSW w wadze muszej, Ariane Lipski (10-3) udzieliła wywiadu dla stacji Polsat Sport, w którym wymienia swoją wymarzoną przeciwniczkę, oraz opisuje odczucia po pobycie w Polsce. Ariane wypowiada się również, odnośnie swoich polskich korzeni.

Ariane Lipski wystąpi podczas najbliższej gali KSW 42, która odbędzie się w Łodzi. Organizacja KSW nie ogłosiła na razie nazwiska przeciwniczki, z którą zmierzy się Brazylijka.

Poniżej fragmenty wywiadu dla polsatsport.pl.

Zdaję sobie sprawę z tego, że najlepszych dziesięć zawodniczek z mojej kategorii wagowej ma kontrakty z innymi organizacjami. Chciałabym oczywiście zmierzyć się z Valentiną Shevchenko (15-3), ale to raczej będzie niemożliwe do zrealizowania w KSW. Jak wszyscy wiemy walczy dla UFC.

Uwielbiam Polskę! Od początku zostałam tu bardzo ciepło przyjęta i to się nie zmienia. Codziennie dostaję wiadomości od polskich kibiców, którzy dają mi wiele pozytywnych emocji. Czuję, że mogę na nich liczyć i czuję ich wsparcie

Ariane Lipski posiada również polskie korzenie, a w jej rodzinnym domu rozmawia się po polsku.

To dość skomplikowana sprawa. Dziadek, który zmarł sześć lat temu, był swojego rodzaju łącznikiem z rodziną w Polsce. Dla bezpieczeństwa musiał niestety emigrować z kraju przed wojną. Mój pradziadek natomiast żył w Polsce i został tam pochowany. Z bliskimi staramy się badać nasze korzenie i pielęgnować znajomości rodzinne. Mamy rodzinę w Krakowie, a w moim domu mówi się po polsku, ale ja niestety nie znam za dobrze tego języka. Znamy polskie tradycje, a ja mam słabość do… pierogów. Jeśli dowiemy się czegoś nowego na temat swojej rodziny na pewno podzielę się tym z wami.

Cały wywiad dostępny na stronie polsatsport.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *