W przypadku zwycięstwa na UFC 256, Deiveson Figueiredo chce w kolejnej walce „uciszyć” Henry’ego Cejudo

Jose Youngs, MMA Fighting

Mistrz wagi muszej UFC Deiveson Figueiredo ma nadzieję, że po udanej obronie tytułu w walce z Brandonem Moreno na gali UFC 256, w kolejnej walce w obronie pasa stanie do pojedynku z byłym podwójnym mistrzem Henrym Cejudo.

Deiveson Figueiredo ma szansę obronić swój tytuł przeciwko Brandonowi Moreno w głównej walce wieczoru nadchodzącej gali UFC 256. Oczekuje się, że w przypadku zwycięstwa, mistrz zostanie zestawiony do walki z byłym mistrzem wagi koguciej, Cody’m Garbrandtem.

W rozmowie z ESPN w tym tygodniu Figueiredo przyznał jednak, że preferuje pojedynek z Henrym Cejudo w kolejnej walce po UFC 256. Cejudo, który wcześniej posiadał tytuły wagi muszej i koguciej, był dość krytyczny wobec Figueiredo i wydaje się, że obecny mistrz jest chętny na walkę.

„Na pewno Henry Cejudo”, odpowiedział Figueiredo na pytanie, czy wolałby walczyć z Cejudo czy Garbrandtem. „Mówił dużo bzdur. Jesteśmy gotowi zamknąć mu usta. Nadszedł czas, by ktoś zamknął mu gębę, by uciszyć Henry’ego Cejudo.”

Henry Cejudo przeszedł na emeryturę w maju tego roku, po tym jak obronił tytuł wagi koguciej pokonując Dominicka Cruza. Pomimo swojej emerytury, w mediach społecznościowych i w wywiadach często mówił o możliwości powrotu i krytykował Figueiredo, kładąc tym samym podwaliny pod interesujący pojedynek, jeśli zdecyduje się na powrót do rywalizacji.

„Jedynym powodem przez który Deiveson Figueiredo jest tam gdzie jest, to jestem ja”, powiedział ostatnio Cejudo w rozmowie z The Schmo. „Dla mnie, jest panem niczego. To ja dałem mu tę pozycję. Pozwalam mu niańczyć mój pas, a moim zdaniem on jest całkiem dobrą niańką.

Za każdym razem, gdy oglądam walki, patrzę tylko na to, co zawodnicy robią źle i gdy widzę to u Deivesona, myślę, że będzie mu ciężko i potencjalnie może nawet przegrać z Brandonem Moreno. Wszystko, co masz do zrobienia w walce z takim facetem jak Deiveson Figueiredo, to zmusić go do walki w grapplingu w pierwszej rundzie, bo dużo redukuje wagi. Kiedy nadejdzie druga, trzecia runda, zacznie odczuwać zmęczenie. Więc typuję Brandona Moreno, który też jest do dupy, ale typuję, że pokona Deivesona Figueiredo”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *