UFC 217: Bisping vs St-Pierre – wyniki i relacja na żywo

Wyniki po przejściu.

Walka wieczoru:
185 lbs: Georges St-Pierre pokonał Michaela Bispinga przez techniczne poddanie (duszenie zza pleców) 4:20, runda 3 – walka o pas wagi średniej

Karta główna (godzina 3:00 czasu polskiego):
135 lbs: T.J. Dillashaw pokonał Cody’ego Garbrandta przez KO (ciosy) 2:41, runda 2 – walka o pas wagi koguciej
115 lbs: Rose Namajunas pokonała Joannę Jędrzejczyk przez KO (ciosy w parterze) 3:03, runda 1 – walka o pas wagi słomkowej
170 lbs: Stephen Thompson pokonał Jorge Masvidala przez jednogłośną decyzję
185 lbs: Paulo Costa pokonał Johny’ego Hendricksa przez TKO (ciosy) 1:23, runda 2

Karta wstępna (FOX Sports 1, godzina 1:00 czasu polskiego):
155 lbs: James Vick pokonał Josepha Duffy’ego przez TKO (ciosy) 4:59, runda 2
265 lbs: Mark Godbeer pokonał Walta Harrisa przez dyskwalifikację (wysokie kopnięcie sygnale sędziego na przerwę spowodowaną kopnięciem poniżej pasa) 4:29, runda 1
205 lbs: Ovince Saint Preux pokonał Coreya Andersona przez KO (wysokie kopnięcie) 1:25, runda 3
170 lbs: Randy Brown pokonał Mickeya Galla przez jednogłośną decyzję

Karta przedwstępna (UFC Fight Pass, godzina 0:00 czasu polskiego):
265 lbs: Curtis Blaydes pokonał Oleksiya Oliynyka przez TKO (zatrzymanie przez lekarza) 1:56, runda 2
135 lbs: Ricardo Ramos pokonał Aiemanna Zahabiego przez KO (obrotowy łokieć) 1:58, runda 3

Michael Bisping vs. Georges St-Pierre
Zgodnie z przewidywaniami pojedynek średnich rozpoczął się od wymian firmowych prostych. W tym obszarze lepiej radził sobie Kanadyjczyk, który dodatkowo wywierał presję, zdobył sprowadzenie a pod koniec rundy naruszył Brytyjczyka. W drugiej odsłonie GSP kontynuował ostrzał twarz Bispinga i coraz częściej korzystał z kopnięć, Michael odpowiadał ciosami nawet naruszając Georgesa. St-Pierre zdobył kolejne sprowadzenie i ponownie nie mógł długo utrzymać mistrza w parterze. Trzecie pięć minut pretendent rozpoczął od udanego sprowadzenia i kontroli walki w parterze przypłaconej jednak przyjęciem uderzeń od będącego na plecach Michaela. Pod koniec rundy GSP posłał rywala na deski a następnie go dobijał, Bisping oddał plecy a St-Pierre skorzystał z okazji zakładając duszenie, którym zakończył walkę.

Cody Garbrandt vs. T.J. Dillashaw
W pierwszej rundzie koguci starali się nawzajem wyczuć, przez mnogość kiwek i zwodów celnych uderzeń nie było wiele. Dillashaw próbował zaprzęgać do działania niskie kopnięcia, ale mistrz dobrze ich unikał. W drugiej części odsłony lepiej zaatakował pretendent jednak przyjął mocną kontrę, po której padł na deski, ale na jego szczęście rozbrzmiał sygnał obwieszczający koniec rundy. Drugie pięć minut zdecydowanie lepiej zaczął T.J. wysokim kopnięciem posyłając Cody’ego na deski, Garbrandt wrócił na nogi i kontynuował walkę, ale chwilę później ponownie padł na matę po prawym sierpie. Dillashaw doskoczył do niego i ciosami w parterze zakończył starcie.

Joanna Jędrzejczyk vs. Rose Namajunas
Po kilku wymianach uderzeń, w których większość jednak nie dochodziła celu, Namajunas niespodziewanie posłała mistrzynię na deski. Jędrzejczyk zdołała wstać i kontynuować walkę w stójce. Kilkanaście sekund później Rose lewym sierpem po raz kolejny wysłała Jędrzejczyk na matę, tam zaatakowała g’n’p a John McCarthy widząc niebroniącą się Joannę przerwał pojedynek.

Stephen Thompson vs. Jorge Masvidal
Równo z początkiem walki Masvidal ruszył z natarciem, ochoczo atakował kopnięciami niskimi i tymi na kolano, ze zmiennym szczęściem. Były pretendent do mistrzowskiego tytułu odpowiadał przede wszystkim swoimi firmowymi kopnięciami. W drugiej rundzie oglądaliśmy nieco więcej akcji, Jorge nadal wywierał sporą presję a Thompson craz bardziej się rozpędzał, Stephen świetnie szukał kątów do ataku po jedynym z zejść nawet posyłając rywala prawym na deski. Trzecią odsłonę Gamebred rozpoczął od próby obalenia, która została dobrze zastopowana przez Wonderboya. Gdy walka wróciła do płaszczyzny kickbokserskiej Masvidal z wysoko uniesioną gardą wywierał presję i atakował podczas gdy Stephen świetnie pracował na nogach schodząc do boków i niejednokrotnie dobrze kontrując. Z czasem przewaga szybkościowa Thompsona była coraz bardziej widoczna.

Johny Hendricks vs. Paulo Costa
Od początku walki Brazylijczyk wywierał presję ustawiając rywala pod siatką, Paulo świetnie atakował kopnięciami na uda i korpus oraz ciosami na głowę. Hendricks co prawda zaliczał udane kontry jednak Borrachinha dawał do zrozumienia, że uderzenia te nie robią na nim absolutnie żadnego wrażenia. W drugiej odsłonie Paulo podkręcił tempo atakując szalonymi kombinacjami, Johny przyjmował kolejne uderzenia a gdy naruszony padł na matę sędzia przerwał walkę.

James Vick vs. Joseph Duffy
W pierwszych pięciu minutach lekcy toczyli wyrównany bój w stójce, nieco lepiej prezentował się Irlandczyk, który bardziej różnicował ataki i dodawał udane sprowadzenia, po których jednak nie mógł skontrolować rywala. W drugiej rundzie Vick zaprzągł do działania kopnięcia na łydkę a i jego uderzana ofensywa prezentowała się lepiej. W końcówce rundy James trafił świetnym podbródkowym a następnie ruszył z dobitką, Duffy bronił się jednak sędzia podjął decyzję o przerwaniu walki na sekundę przed syreną.

Walt Harris vs. Mark Godbeer
W początkowych minutach pojedynku Amerykanin prezentował się zdecydowanie lepiej od rywala, Harris znacznie częściej trafiał uderzeniami a dodatkowo obalił i przez długi czas kontrolował walkę będąc z góry. Później pojedynek wrócił do płaszczyzny kickbokserskiej, tam – będąc w klinczu – Walt trafił kolanem na krocze rywala, sędzia zasygnalizował przerwę w walce a Harris wystrzelił z wysokim kopnięciem, po którym Godbeer nie chciał kontynuować walki.

Ovince Saint Preux vs. Corey Anderson
Anderson od początku walki spychał rywala na siatkę i tam męczył go kontrolą, uderzeniami i próbami sprowadzeń. Drugie pięć minut OSP rozpoczął od świetnego wysokiego kopnięcia, ale później ponownie do głosu doszedł Corey kontrolując oponenta pod siatką a później dokładając sprowadzenie i kontrolę z góry. W ostatniej rundzie Saint Preux nieco lepiej pracował na nogach co sprawiało problemy Andersonowi chcącemu ponownie zaprowadzić walkę pod siatkę, pojedynek zakończył się w dwunastej minucie po fenomenalnym kopnięciu na szczękę, po którym Corey padł na matę nieprzytomny.

Randy Brown vs. Mickey Gall
Pierwsza runda należała do Jamajczyka, który znakomicie punktował rywala w stójce a następnie obalił i skontrolował pojedynek w parterze. Również w drugiej odsłonie Brown obalił, ale został przetoczony i przez resztę czasu rundy to Gall atakował będąc z góry. W decydujących pięciu minutach Randy posłał rywala na deski mocnym podbródkowym a następnie do końcowej syreny obijał go w parterze.

Oleksiy Oliynyk vs. Curtis Blaydes
Początkowo walka ciężkich upływała pod znakiem wymian potężnych uderzeń w stójce, w których górował Amerykanin. W drugiej odsłonie Blaydes dołożył obalenia, w siódmej minucie pojedynku Curtis zaatakował nielegalnym kopnięciem Oliynyka (powtórki wykazały, że jedynie musnął) co spowodowało przerwę w walce. Lekarz po konsultacji z Rosjaninem przerwał walkę a sędziowie po obejrzeniu powtórek ogłosili wygraną Blaydesa przez TKO.

Aiemann Zahabi vs. Ricardo Ramos
Koguci w pierwszej odsłonie wymieniali mocne uderzenia w stójce, trafiali niskimi kopnięciami i ciosami a Brazylijczyk zapunktował także przeniesieniem walki do parteru. W drugich pięciu minutach nieco lepiej radził sobie Kanadyjczyk, któremu udało się zastopować zapaśnicze zapędy oponenta a dodatkowo lepiej pracował boksersko. W trzeciej rundzie Zahabi zdawał się być już rozpędzony i kroczący po zwycięstwo, atakował i spychał rywala do defensywy co przypłacił przyjęciem dwóch obrotowych łokci w ciągu kilku sekund – za pierwszym razem uderzenie tylko się ześlizgnęło jednak drugie pozbawiało Aiemanna przytomności.

26 thoughts on “UFC 217: Bisping vs St-Pierre – wyniki i relacja na żywo

  1. to co zrobiła Jedrzejczyk to jakas parodia , Bisping pokazał jakim jest mistrzem tzn juz był:) , poprostu byl niewygodny tylko dla Rockholda bo juz z Hendo sie meczył a z Silva nie wygrał , wraca GSP z innej wagi z emerytury i go pokonuje tym samym zdobywa pas wagi sredniej masakraaaa

  2. Brawo Rosę, wkurwila sie za to szydzenie z jej rodziny i chorób psychicznych. Czasem troche zapalu i tona wkurwienia przyćmiewa umiejetnosci. Zwyczajna wrogowc ,ktora wywolala pyskowa. Bardzo dobrze . Brawo gsp! Oby jeszcze dlugo z nami został . Bisping idz pan w chuj

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *