M-1 Global: Fedor vs. Monson – wyniki ważenia.

Fedor Emelianenko już dawno nie ważył tak dużo. Do walki z Jeffem Monsonem Rosjanin wniósł na wagę aż o 7kg więcej, niż przed pojedynkiem z Danem Hendersonem. Masa Fedora jest większa nawet od starć z takim kolosem jak Antonio Silva, czy równie ciężkim Brettem Rogersem.

Fedor Emelianenko (238.3) vs. Jeff Monson (238.1)
Daniel Weichel (154.5) vs. Jose Figueroa (155.4)
Alexander Yakovlev (169.8) vs. Juan Manuel Suarez (169.5)
Joshua Thorpe (155.4) vs. Mairbek Taisumov (155)
Albert Duraev (182.3) vs. Xavier Foupa-Pokam (184.5)


Jerome Bouisson (153.2) vs. Yuri Ivlev (153.7)
Alexander Volkov (229.3) vs. Arsen Abdulkerimov (251.1)
Sergey Kornev (204.6) vs. Salim Davidov (205.5)
Mikhail Malyutin (152.3) vs. Seydina Seck (155.4)
Nikolai Kaushansky (151.9) vs. Alexander Vinogradov (150.8)

58 thoughts on “M-1 Global: Fedor vs. Monson – wyniki ważenia.

  1. Jak słyszę takie teksty typu – wygra bo nie walczy z zawodnikiem z czołówki to żenada. Dos Santos też przegrał z gościem z poza czołówki, Cro Cop też, Overeem też. To, że Fedor nie był w formie to nie znaczy, że nie może do niej wrócić. W pierwszej przegraniej walce popełnił niestety błąd, w drugiej niestety został pobity (ale nie znokautowany :)) a w trzeciej pomógł nadopiekuńczy sędzia. Henderson to przykład, ze forma wraca, Overeem podobnie. Drażni mnie to jak ktoś nagle przekreśla goscia bo przegrał. Nie ma zawodników niepokonanych, są tylko tacy którzy przegrali z dobrym rekordem i Fedor sie zalicza do tych którzy przegrali z zajebistym rekordem. Shame on you.

  2. @kolbe
    Fedor przegrywa bo lekceważy możliwości fizyczne przeciwników. W czasach gdy mma ruszyło do przodu mało kto może sobie pozwolić na oponę na brzuchu (może poza Royem Nelsonem) i lekceważenie stylu przeciwnika (Fedor sam przyznawał że nie ogląda walk swoich rywali). Czy to nie nonszalancja w czasach gdy mma tak mocno się rozwinęło? Cenię Fedora ale jego lekceważący stosunek do rozwoju mma przekreśla jego szanse w walce z większością młodych wilków w tym sporcie.

  3. Fedor jest najlepszy – się wie!

    Ja też dołączam się do pytań:

    „będzie to gdzieś można obejrzeć?”

    „czy może ktoś powiedzieć na jakim programie walka”

    Miejcie litość i dajcie jakieś info (domyślam się, że nie w TVP)

  4. logan: Pierwszy raz widze Fiodora tak ostrożnego – widać bardzo zależało mu na wygranej i nie chciał ryzykować. Szkoda, że Monson nie podjął walki

    Dokładnie a poza tym to w stójce Fedora jakiejś znaczącej poprawy też nie widziałem a przecież tyle czasu spedzał w Holandii

  5. Strikeforce mimo wszystko kilka tygodni to nie za dużo biorąc pod uwagę lata treningów. Mozna było zauważyć low kicki i na pewno taki byl game plan. Fiodor mógł tą walke skonczyc wczesniej, ale nie chciał ryzykować jakiegoś poddania.

  6. Fedor wygral decyzja ale trza przyznac ze to najbardziej zalosna walka jaka ogladalem w tym roku. Monson byl wolny, w stojce wogle nie atakowal i probowal tylko sprowadzac do parteru. Jego proby byly wrecz tragiczne i po kazdej z nich ladowal na plecach.
    Fedor tak bal sie porazki ze atakowal tylko prostymi i niskimi kopnieciami. Pare razy Monson lezal na plecach po cisie ale mimo to Fedor nie probowal go skonczyc. Monson to wrak zawodnika a Fedor to na chwile obecna dobry sredniak. Taki JDS by go wyslal do grobu w mniej niz minute.

  7. @Daw racja, ale chyba nie trzeba nikomu tlumaczyć, że Fiodor ma swój prime za sobą. Zobaczymy jak JDS będzie sie prezentował u schyłku kariery po tylu stoczonych wojnach. Fiodora wielką bronią byl zawsze niesamowity timing, ale dzisiaj nie mógł tego pokazać bo Monson nie atakował. W sumie można było sie spodziewać, że ta walka może tak wyglądać. Monson nie jest wrakiem zawodnika – ostatnio jak na swoj wiek prezentowal sie nieźle, tak jak choćby w walce z Cormierem.
    W każdym razie cała gala udana, walka wieczoru niestety słaba.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *