„Zwierzęca siła jest potrzebna” – rozmowa z Mariuszem Pudzianowskim

(fot. pudzian.pl)

 

www.konfrontacja.com

 

Siódmego maja podczas trzynastej gali „Konfrontacji Sztuk Walki” stoczysz swój drugi pojedynek w formule MMA. Powiedz proszę, jak przygotowujesz się do tego występu, z kim trenujesz i jak przebiega cykl treningowy?
– Trzy, cztery razy w tygodniu po półtorej godziny trenuję boks u Krzyśka Kosedowskiego na Legii. Zapasy klasyczne – również na Legii – z kadrą Polski u trenera Ksawerego Biedermanna, a w pozostałych technikach parterowych doskonalę się w jeszcze jednym klubie. Wszystko spinam jakoś ze sobą i czuję, że dobrze to wychodzi.
Przed udziałem w zawodach „Strongman” urządziłeś sobie w domu w Białej Rawskiej siłownię. Podobno na potrzeby MMA postanowiłeś również stworzyć dla siebie taką domową salę gimnastyczną. Czy to prawda?
– Jeszcze nie mam skompletowanego całego sprzętu, ale to powinno się zmienić już niebawem. W tej chwili mam w Warszawie salę do dyspozycji przez całą dobę, więc kiedy chcę, mogę przyjechać i trenować. Oby tylko chęci, siły i zdrowie dopisywały.
W maju masz pojedynek na KSW, a czternaście dni później w USA na gali „Moosin”. Czy to nie za krótki odstęp między walkami? Nie obawiasz się, że będziesz wyczerpany fizycznie, poobijany lub przydarzy Ci się jakiś uraz?
– Wiem co to znaczy walczyć trzy rundy po pięć minut. Na sparingach dostaję co minutę nowego przeciwnika i daję radę. Więc skoro z pięcioma nie mam problemu, to z jednym tym bardziej nie powinienem go mieć. Dlatego uważam, że dwa tygodnie przerwy między walkami to dużo. No chyba, że złamię nogę lub zerwę ścięgno, czyli ryzyko zawodowe, ale tego nie biorę pod uwagę. 

 

Czytaj dalej

17 thoughts on “„Zwierzęca siła jest potrzebna” – rozmowa z Mariuszem Pudzianowskim

  1. a w pozostałych technikach parterowych doskonalę się w jeszcze jednym klubie. – tzn. u Mirka Oknińskiego w vale tudo Okniński i nie qmam czemu nigdy nie mówi, że właśnie tam. Btw. to pozdrrr dla Mirka (mój pierwszy trener MMA;)

  2. “Na sparingach dostaję co minutę nowego przeciwnika i daję radę. Więc skoro z pięcioma nie mam problemu, to z jednym tym bardziej nie powinienem go mieć”

    “Oglądałem dużo walk MMA w wadze ciężkiej i tam boksowania nie ma. W boksie trzeba wyjść i przyłożyć, a tam nie. Wyprowadzasz dwa, trzy ciosy i walka przenosi się do parteru”

    Och przejedziesz się Mariuszku, przejedziesz 😀

  3. Przejedzie się i to bardzo! Zaczyna mnie już wqkr bardziej niż Najman.. APROPO WIDZIAŁ KTOŚ SOBOTNI NOWY PROGRAM POLSATU – TYLKO MY DWOJE??? hahahah JAK ZOBACZYŁEM TAM PUDZIANA TO POMYŚLAŁEM TYLKO NO NIE NIE NIE!!!!

  4. Oj ta.. to stwierdzenie o boksowaniu to bardzo trafne jest.. o0
    ciekawe czy trenuje wrestling tak nawiasem..
    P.S.: Bedzie mial wlasna sale gimnastyczna jak Lesnar! 😀 hehe
    P.S.2.:Oby mu sie powiodlo 🙂

  5. Patrząc na zdjęcia z treningów Pudziana zamieszczone przez was, jakiś czas temu, widziałem tam góra 2 zawodników w jego wadze a reszta to byli jacys pingpongiści stołowi- stad może i ta niewiarygodna wytrzymałość i trochę czupurna pewność siebie….., ale pożyjemy zobaczymy, 2 metrowy Silva do ułomków i najmanów nie należy…

  6. Tim Sylvia może i jest do wyrzygania nudny, ale to bardzo niewygodny i mimo wszystko mocny zawodnik, więc jeśli Pudzian dałby mu radę wówczas uwierzę, że w MMA może sporo jeszcze namieszać, problem polega na tym, że w ewentualnym pojedynku z byłym mistrzem UFC nie daję mu właściwe żadnych szans 😉

  7. Chciałbym zobaczyć Pudzian vs. Lesnar. A tak na marginesie to w przyszłości chciałbym zobaczyć w MMA walki 2vs2 /Tag-Team/Hell in a Cell/ krzesła, stoły, drabiny/ 3v3..hehe frajda!

  8. najlepsze jest to ze jego wizerunek dziala budzi emocje i kontrowersje,jedni go kochaja inni nienawidza za pyche ale bez wzgledu na to czy go kochasz czy nie nawidzisz to chcesz go obejrzec,jego zwyciestwo jak i porazke i placisz a przeciez o to w tym wszystkim chodzi:)kasa kasa ktora wszyscy i tak zaplacimy;p

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *