Wywiad z Piotrem Bagińskim dla fight24.pl

FOD: Witam Bagi, co u Ciebie?
Bagi: Witam u Mnie wszystko ok.

FOD: Gratulacje za bardzo dobry występ ekipy Berserker’s podczas imprezy PREUSSEN CUP w Berlinie. Jak oceniasz poziom imprezy?
Bagi: Bardzo dziękuje za gratulacje. Impreza dosyć przyjemna, ale raczej kameralna wiec poziom był dość zróżnicowany natomiast zawsze fajnie jest powalczyć z nowymi przeciwnikami, dzięki temu zdobywamy doświadczenie i przyzwyczajamy się do tzw. Stresu startowego.

FOD: Kiedy można się spodziewać Twojego udziału w kolejnych zawodach?
Bagi:W tej chwili czekam na decyzje Sponsora, jeśli otrzymam od Niego środki na bilet to w lipcu wylatuje do Brazylii na: Mundial CBJJE w Sao Paulo a następnie wystartuje w Intrnational Masters & Seniors w Rio wszystko w BJJ. Jeśli plan nie wypali to rozpoczynam starty na jesień. Pod koniec sierpnia organizujemy obóz który przygotuje nas do startów w sezonie 2008/09.

FOD: Najtrudniejsza walka w MMA?
Bagi: Myślę że wszystkie są trudne natomiast dla mnie osobiście każda porażka jest bardzo nie przyjemna. Dużo wysiłku kosztowały mnie starty w Berlinie na Fight Clubie.
Pierwszy raz z Czechem Tomasem Kuzelą na Fight Clubie 5 gdzie na samym początku walki otrzymałem mocny cios w twarz-pękł mi nos i po tym zdarzeniu cała pierwsza runda to pasmo błędów-całe szczęście że przetrzymałem i w 2 rundzie to już ja przejąłem inicjatywę.

FOD: Jakie masz plany na przyszłość? Jak długo zamierzasz zajmować się Sztukami Walki?
Bagi: Plany na przyszłość to wyjazd do Brazylii i cały czasu pracuje nad tym aby nasz klub miał swoją sale treningową. Chce też troszkę odpocząć gdyż miałem ciężki sezon. Zamierzam zajmować się do „oporu” w końcu Sztuki Walki to moja pasja. Liczę że zdrowie pozwoli mi jeszcze troszkę powalczyć no a potem tylko zabawa.

FOD: Jest jeszcze szansa, że zobaczymy Cię w MMA, czy to już definitywny koniec?
Bagi: Szansa jest zawsze, lecz obiecałem mojej żonie Agnieszce że to był ostatni występ w MMA.
Jeśli Ona zmieni zdanie to ja nie widzę przeszkód-cały czas trenuje boks i zapasy oraz troszkę kopie. Jestem także sparing-partnerem moich zawodników, czyli krótko mówiąc jestem w formie.

FOD: Jak oceniasz poziom Polskiego MMA oraz BJJ?
Bagi: Widzę cały czas progres. W MMA Jest coraz więcej zawodników o dużych umiejętnościach i z sercem do walki (Khalidow, Materla, Drwal, Błachowicz, Kułak, Bedorf, Grabowski, Jocz, Trendowski) dodatkowo powoli klaruje się grupa dobrych szkoleniowców i to są pozytywy. Podobnie w BJJ i SF gdzie za 2-3 lata na świecie nasze młode gwiazdy zaczną „zamiatać”.

FOD: Co sądzisz o poziomie KSW?
Bagi: KSW Jak do tej pory jest to najbardziej profesjonalnie organizowana gala MMA w Polsce i jej poziom rośnie. Oczywiście mam parę uwag (przepisy, sędziowanie, kat. wagowe, rękawice itp.) tylko, że zawsze można się do czegoś przyczepić. Fajne jest to, że taka impreza jest w Polsce i zawodnicy mają możliwość pokazać się większej publiczności.

FOD: Jak trenujesz? Może zdradzisz jakieś tajniki treningu czarnego pasa BJJ? Hehe
Bagi: Przeważnie trenuje 2x dziennie. W trening bjj mam wplecione zajęcia boksu, zapasów i judo, dodatkowo siłownia dużo biegam, a teraz gdy jest ciepło to rowerek po lesie i kajaczek.
Nie mam żadnych sekretów, każdemu z kim trenuje staram się przekazać moją wiedze(która jeszcze jest skromna, cały czas się uczę i staram się rozwijać). Uważam, że należy uczyć się od wszystkich i gdy tej wiedzy zgromadzisz odpowiednią ilość dopiero będziesz w stanie znalezć swoją drogę. Tylko że to nie będzie prędko. Nie zazdroszczę innym zawodnikom umiejętności ,ale zazdroszczę im trenerów.

FOD: Masz jakieś największe marzenie/cel?
Bagi: Marzeń mam wiele (wygrać w LOTTO). Chciałbym wystartować na finałach ADCC niestety na MP w Szczecinie byłem drugi i droga do Europejskich Eliminacji została zamknięta, ale jest szansa, jeśli wygram Mistrzostwa Europy Kraków 2008 to jadę na Finały. Poza tym bardzo mi zależy aby powstał zawiązek – federacja BJJ w Polsce. Kilku ludzi w naszym kraju już cos robi w tym kierunku i zobaczymy jak to wyjdzie.

FOD: Co sądzisz o ostatniej walce Grzegorza Jakubowskiego w MMA? Naszym zdaniem jeden wielki śmiech na sali to był, walka powinna zostać przerwana!
Bagi: Grzegorz jest moim kolegą i zawsze uważam go za zawodnika profi natomiast tu zaskoczył mnie tym, że wyszedł do walki bez suspensora. Na a potem każdy widział było ciężko. Tak powinna zostać przerwana.

FOD: Przyszłość Polskiego grapplingu? Masz jakiegoś zawodnika na oku? 😉
Bagi: Tak jak wcześniej pisałem po pierwsze to Związek wtedy będzie troszkę łatwiej a tak generalnie to wszystko idzie w dobrym kierunku coraz więcej zawodników na imprezach ogólnopolskich i w tym roku ponad 100 na Mistrzostwach Europy BJJ!!! To świetnie rokuje na przyszłość.
Owszem mam kilku”nowych” zawodników na oku. U siebie w klubie Maciej Różański(bjj,sf,mma) , Tomasz Michałowski(bjj), Filip Markiewicz (bjj), Maciek Kałuszewski (bjj,sf) Łukasz Skibski (mma), Rafał Moks(sf,mma), Michał Fijałka(mma,sf), kilku chłopaków z filii Olsztyn (mają power). Myślę że jak będą ciężko pracować to efekty przyjdą same J. W tym roku zrobił na mnie wrażenie młody zawodnik Sławka Szamoty Marcin Held.

FOD: Idol w BJJ/MMA?
Bagi: Nie mam idola ani w BJJ ani w MMA. Natomiast lubię i podziwiam w BJJ i SF Marcelo Garcia a w MMA Coture i Fedora za skromność i profesjonalizm.

FOD: Trenujesz jeszcze z Michałem Materlą, i Karolem Bedorfem?
Bagi: Oczywiście trenuje-może nie tak często jak wcześniej, ponieważ chłopaki zajęci są swoim klubem i nie mają tyle czasu.

FOD: Bardzo dziękuję za wywiad Piotr. Pozdrowienia, i życzymy sukcesów w sporcie i życiu codziennym. Zapraszamy częściej na sfd.pl oraz portal fight24.pl !
Bagi: Bardzo dziękuję i pozdrawiam wszystkich fanów BJJ, SF i MMA.

SKOMENTUJ NA FORUM: TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *