UFC w wyjątkowy sposób promuje Leona Edwardsa przed walką z Tyronem Woodleyem na UFC Fight Night 171

Leon Edwards Instagram

Leon Edwards często czuł się pomijany w dywizji półśredniej. Jednak jego historia życia jest czymś, na co należy zwrócić uwagę i to właśnie ona jest motywem przewodnim wyjątkowej zapowiedzi video jego pojedynku z Tyronem Woodleyem na gali UFC w Londynie.

Na gali UFC Fight Night 171 zaplanowanej na 21 marca w Londynie, zajmujący #4 miejsce w rankingu dywizji półśredniej Leon Edwards (18-3 MMA, 10-2 UFC) podejmie byłego mistrza, Tyrona Woodleya (19-4-1 MMA, 9-3-1 UFC). Obydwaj zawodnicy wymieniali się w ostatnich miesiącach słownymi uprzejmościami w mediach społecznościowych i wywiadach, a Edwards często kpił z Woodleya jako rapera. Ich rywalizacja online zakończy się walką wieczoru na O2 Arena w Londynie.

Edwards urodził się na Jamajce i dorastał w chaosie słysząc często wystrzały z broni. Ostatecznie przeprowadził się wraz z rodziną do Birmingham w Wielkiej Brytanii, które również ma swoją mroczną stronę związaną z przemocą i kulturą gangów. Edwards nie miał łatwego dzieciństwa, a jego matka zapisała go do miejscowej siłowni, by trzymał się z dala od kłopotów. Stamtąd ruszył w drogę rozpoczynając swoją karierę w sportach walki.

28-latek piął się po kolejnych szczeblach kariery, zostając najpierw mistrzem BAMMA, zanim podpisał kontrakt z UFC w 2014 roku i wyrobił sobie nazwisko przeciwko niebezpiecznej konkurencji.

Jego brat, Fabian Edwards, jest również utalentowanym zawodnikiem i obecnie robi karierę w wadze średniej Bellatora. Obecnie jest niepokonany i w kolejnej walce ma zmierzyć się z Costello Van Steenisem na gali Bellatora w Londynie.

Leon Edwards ma obecnie na koncie świetną serię ośmiu zwycięstw z rzędu, drugą najdłuższą serię zwycięstw w tej dywizji (tuż za obecnym mistrzem Kamaru Usmanem). Jego ostatnie zwycięstwo, to wygrana w walce z Rafaelem Dos Anjos w lipcu 2019 roku. Jeśli uda mu się odnieść kolejne zwycięstwo nad swoim amerykańskim przeciwnikiem na UFC w Londynie, Brytyjczyk będzie prawdopodobnie następny w kolejce do tytułu. Jeśli do tego czasu Kamaru Usman wciąż będzie mistrzem, doszłoby między nimi do rewanżu. Kamaru Usman był ostatnim zawodnikiem, który pokonał Leona Edwardsa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *