Bez kategorii

UFC on FOX 23: Shevchenko vs. Pena – wyniki i relacja na żywo

sobota, 28 stycznia, 2017
Rabittt
6 komentarzy
UFC youtube.com

Wyniki po przejściu.

Walka wieczoru:
135 lbs: Valentina Shevchenko pokonała Juliannę Penę przez poddanie (balacha) 4:29, runda 2

Karta główna (FOX Sports 1, godzina 2:00 czasu polskiego):
170 lbs: Jorge Masvidal pokonał Donalda Cerrone przez TKO (ciosy) 1:00, runda 2
265 lbs: Francis Ngannou pokonał Andreia Arlovskiego przez TKO (ciosy) 1:32, runda 1
145 lbs: Jason Knight pokonał Alexa Caceresa przez poddanie (duszenie zza pleców) 4:21, runda 2

Karta wstępna (FOX Sports 1, godzina 23:00 czasu polskiego):
185 lbs: Sam Alvey pokonał Nate’a Marquardta przez jednogłośną decyzję
135 lbs: Raphael Assuncao pokonał Aljamaina Sterlinga przez niejednogłośną decyzję
170 lbs: Li Jingliang pokonał Bobby’ego Nasha przez KO (ciosy) 4:45, runda 2
205 lbs: Jordan Johnson pokonał Luisa Henrique da Silvę przez jednogłośną decyzję
185 lbs: Eric Spicely pokonał Alessio Di Chirico przez poddanie (trójkąt nogami) 2:14, runda 1
205 lbs: Marcos Rogerio de Lima pokonał Jeremy’ego Kimballa przez TKO (prawy sierpowy i ciosy w parterze) 2:27, runda 1

Karta wstępna (UFC Fight Pass, godzina 22:00 czasu polskiego):
125 lbs: Alexandre Pantoja pokonał Erica Sheltona przez niejednogłośną decyzję
155 lbs: Jason Gonzalez pokonał  J.C. Cottrella przez poddanie (duszenie d’Arce) 3:54, runda 1

Valentina Shevchenko vs. Julianna Pena
Już w jednej z pierwszych akcji The Venezuelan Vixen sklinczowała i pod siatką atakowała rywalkę kolanami na korpus. Zawodniczka z Kirgistanu wykorzystała okazje i obalił jednak kilka sekund walka wróciła do stójki i Pena w dalszym ciągu obijała Valentinę pod siatką na co Bullet ponownie odpowiedziała sprowadzeniem. Będąc w parterze z góry 28-latka nie wykazała wielkich chęci do ataku, tuż przed końcem rundy Julianna próbowała dojść do balachy. W drugiej odsłonie zwyciężczyni 18 edycji TUF-a kontynuowała wrażanie taktyki zakładającej wciskanie rywalki w siatkę i atakowanie jej głównie kolanami. W ósmej minucie walki Pena obaliła i wylądowała w gardzie Valentiny, wydawało się, że Julianna jest już w swoim żywiole jednak za chwilę nieuwagi zapłaciła najwyższą cenę, podczas obijania 27-latka zostawiała rękę co przytomnie zostało wykorzystane przez Shevchenko, która poddała oponentkę balachą.

Donald Cerrone vs. Jorge Masvidal
Przez niemal całe pierwsze pięć minut półśredni wymieniali uderzenia w stójce, Gamebred w swoim stylu atakował głównie boksersko i kopnięciami na korpus, z kolei Cerrone polegał głównie na niskich kopnięciach. W ostatnich sekundach Masvidal posłał Donalda na deski i był bardzo bliski zakończenia walki jednak wtedy zabrzmiał sygnał kończący rundę. W szóstej minucie walki Jorge mocnym prawym ponownie wysłał Kowboja na matę a kolejnymi uderzeniami przekonał Herba Deana do przerwania pojedynku.

Andrei Arlovski vs. Francis Ngannou
Dokładnie 92 sekundy potrzebował Ngannou by rozbić Andreia Arlovskiego. Po spokojnym początku, w którym podopieczny Grega Jacksona próbował atakować głównie różnymi kopnięciami Kameruńczyk lewym i prawym sierpowym skontrował atak Pitbulla a następnie ciosami na głowę zwiniętego w żółwia Białorusina zmusił sędziego do przerwania walki.

Alex Caceres vs. Jason Knight
Piórkowi rozpoczęli pojedynek aktywnie, obaj dużo się poruszali, dużo atakowali, ale wiele ciosów mijało się z celem. W ostatnich sekundach rundy Knight poprzez piękne wyniesienie obalił Alexa, następnie wpiął się za plecy i próbował zakończyć walkę duszeniem. W drugiej odsłonie Amerykanie w dalszym ciągu aktywnie walczyli w stójce ochoczo odwołując się do niskich kopnięć, w drugiej minucie Jason zdobył kolejne sprowadzenie i ponownie wpiął się za plecy Alexa. Następnie 24-latek atakował mocnymi ciosami i próbami duszenia zza pleców. Na 38 sekund przed syreną Knight dopiął swego i zmusił Caceresa do poddania.

Nate Marquardt vs. Sam Alvey
W pierwszej rundzie nie stało się absolutnie nic co zasługiwałoby na uwagę, zawodnicy przez niemal całe 5 minut stali naprzeciwko siebie a gdy któryś markował chęć ataku, oponent błyskawicznie się wycofywał. Drugą odsłonę mocniej rozpoczął Marquardt, który swoją szarżą zepchnął Sama na siatkę. Później zaś walka wróciła niemal do stanu z pierwszej odsłony gdy wymian uderzeń było jak na lekarstwo. W ostatniej rundzie Nate obalił Alveya i był bliski wpięcia za jego plecy, Sam wybronił się i wrócił na nogi. Poza tym nie wydarzyło się nic wartego uwagi.

Raphael Assuncao vs. Aljamain Sterling
Pierwsze minuty walki upłynęły głównie pod znakiem wymian mocnych niskich kopnięć, zwłaszcza Sterling mocno okopywał wykroczną nogę rywala. W drugiej rundzie zrobiło się nieco ciekawiej, zawodnicy chętniej odwoływali się do ciosów a w każde uderzenie wkładali sporo mocy. Niestety później pojedynek wyglądał tak samo nieciekawie jak w pierwszej odsłonie. W ostatnich pięciu minutach Sterling mocniej ruszył do przodu jednak nie wiele z tego wynikało, Funk Master w dalszym ciągu potrafił atakować tylko kopnięciami a jego próby obaleń były łatwo stopowane przez Assuncao. Na kilkanaście sekund przed końcową syreną Aljamain trafił mocnym kopnięciem na korpus.

Bobby Nash vs. Li Jingliang
W pierwszych minutach walki półśredni wymieniali uderzenia w stójce, lepiej punktował Li, który unikał sporej ilości ataków rywala, kontrował ataki Nasha ciosami i lowkickami a do tego udanie bronił się przed próbami sprowadzeń. W czwartej minucie Bobby posłał rywala na deski i próbował zakończyć pojedynek duszeniem. Druga runda upłynęła pod znakiem dalszej ofensywy Amerykanina, 26-latek był aktywniejszy w stójce a do swojego konta dopisał także  kolejne obalenie. W ostatnich sekundach zawodnik z Chin odzyskał nieco rezonu trafiając kilkoma lowkickami i sprowadzając na chwilę walkę do parteru. Na kilkanaście sekund przed syreną kończącą drugą odsłonę Jingliang trafił mocnym prawym prostym, poprawił lewym sierpem i zakończył walkę.

Luis Henrique da Silva vs. Jordan Johnson
Po minucie walki w stójce Amerykanin poprzez ładne wycięcie obalił Luisa. Gdy Brazylijczyk próbował wstać Johnson zapiął anakondę jednak 27-latek ze spokojem wyszedł z opresji. W walce na nogach nieznacznie bardziej aktywny był Silva, ale Jordan odpowiadał na jego ataki a przed syreną po raz kolejny sprowadził rywala do parteru. Na początku drugiej odsłony Amerykanin zdobył kolejne obalenie, kontrolował oponenta będąc z góry i zadając ciosy. Na minutę przed końcem rundy Luisowi udało się wstać, ale nadal to Jordan kontrolował wydarzenia w oktagonie. Trzecie pięć minut wyglądało niemal identycznie jak drugie, Johnson obalał i kontrolował Luisa w parterze pewnie wygrywając walkę na punkty u każdego z sędziów.

Eric Spicely vs. Alessio Di Chirico
Amerykanin już na początku walki chciał obalić Alessio, ale nie mogąc tego zrobić wciągnął go do gardy skąd po chwili przeszedł do trójkąta, którym zmusił Włocha do klepania. To druga z rzędu wygrana Spicely’ego przez poddanie w I rundzie.

Marcos Rogerio de Lima vs. Jeremy Kimball
Pojedynek półciężkich rozpoczął się spokojnie i nic nie zwiastował szybkiego jego zakończenia. Po ponad dwóch minutach niezbyt intensywnych wymian w stójce Brazylijczyk trafił obszernym prawym sierpem, po którym dobił rywala ciosami w parterze.

Alexandre Pantoja vs. Eric Shelton
Równo z początkiem walki Brazylijczyk agresywnie ruszył do przodu, ale będący plecami na siatce Shelton przytomnie obalił rywala. Gdy walka wróciła do stójki Pantoja w dalszym ciągu atakował i do tego samego zachęcał swojego oponenta. W połowie rundy pod siatką Alexandre obalił i wpiął się za plecy. Na niecałą minutę przed syreną Eric wyszedł z zagrożonej pozycji i zdobył kolejne sprowadzenie. W drugiej odsłonie Amerykanin z jeszcze większą determinacją walczył o kolejne obalenia, Pantoja jedną z takich prób skontrował – zdawałoby się – ciasną gilotyną jednak Eric błyskawicznie wyszarpał głowę z uścisku. Pod koniec rundy Alexandre znowu znalazł się za plecami rywala skąd atakował ciosami i dążył do duszenia. W ostatnich pięciu minutach tempo walki wyraźnie spadło, muszy głównie wymieniali uderzenia w stójce jednak brakowało w nich dynamiki a przede wszystkim pomysłu.

Jason Gonzalez vs. J.C. Cottrell
Pojedynek lepiej rozpoczął Argentyńczyk, który był bardziej agresywny, składał dobre kombinacje i polował na wysokie kopnięcie lewą nogą. Gdy Jason trafił mocnym podbródkowym Amerykanin zdecydował się obalić rywala. W parterze Cotrell przez długi czas pracował nad zajęciem dobrej pozycji, ale nic z tego nie wynikało. Walka wróciła do stójki, ale nie na długo, kolejną próbę sprowadzenia Argentyńczyk wybronił i szybko założył duszenie d’Arce, które J.C. odklepał.

6 thoughts on “UFC on FOX 23: Shevchenko vs. Pena – wyniki i relacja na żywo”

  5. Francis planowo. Andrzej powinien zawiesić rękawice na kółku póki jeszcze trzeźwo myśli. Wylapuje mnóstwo na głowę, odłącza mu prąd a to wyjdzie na starosc. Masvidal zwierzak. Pocisnal Donalda jak chciał. Ma skilla nawet na szczyt tej kategorii.

  6. Kurcze trochę mnie jednak zaskoczyła porażka Cerrone. Obaj dali dobrą pierwszą rundę w której było dużo ciosów i kopnięć, ale w końcówce Masvidal ładnie trafił Donalda i właściwie zgadzam się z tym, że walka powinna się na tym zakończyć. Gdyby nie syrena kończąca rundę, to Masvidal i tak dobiłby Cerrone. Szkoda Cowboya.

    Jestem niesamowicie zajarany Ngannou 😀 Niech walczy tak dalej i niech wskoczy do ścisłego topu i zrobi zamieszanie w dywizji ciężkiej bo wciąż biją się tam między sobą ci sami zawodnicy. Jestem ciekawy kogo dadzą mu w kolejnej walce i fajnie gdyby był to ktoś naprawdę mocny bo nie oszukujmy się, szklany Arlovski w konfrontacji z kimś takim jak Ngannou musiał tak skończyć. Andrei powinien już sobie odpuścić.

    Shevchenko znakomicie poradziła sobie w klinczu i w parterze kontrolując niemal całą walkę. Pena zagroziła jej tylko raz próbując wyciągnąć balachę, ale nie udało jej się. Walka rewanżowa o pas między Shevchenko i Nunes zapowiada się ciekawie. Być może teraz Valentina sprawi mistrzyni więcej problemów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *