„Semtex” Daley rozświetli wagę półśrednią w Octagonie

 „Mój pseudonim coś zdradza – 'Semtex’ to materał wybuchowy. Pozwalam swoim pięściom latać, w złych intencjach i nie jestem zabawką dla moich przeciwników. Jestem zawodnikiem zawodników i po prostu kocham waczyć. Po prostu kocham wchodzić na ring i knockoutować ludzi. Mój styl to coś, co przyszło do mnie naturalnie i z biegiem czasu wrosłem w niego. Chcę po prostu kopać i uderzać tego drugiego tak mocno, jak potrafię. Ta walka… Staram się walczyć w stójce i knockoutować moich przeciwników. Zawsze staram się porzucić poddania i sprowadzenia do parteru na rzecz stójki i knockoutów. Knockouty są najpiękniejszym spektaklem. Wielu jest zawodników w kategorii 170 funtów, których chciałbym dostać w ręce. Chcę walczyć z każdym, kto myśle że wie, jak uderzać. Chcę pokazać, że w kategorii półśredniej UFC chodzi właśnie o uderzanie.”

– Paul „Semtex” Daley mówi o tym, czego fani i jego przeciwnicy mogą oczekiwać kiedy skrzyżuje on rękawice w swoim debiucie w Octagonie z innym nowym nabytkiem, Brianem Fosterem (10-3) 19 września na UFC 103. 26-latek z ciężką ręką może się pochwalić 16 (T)KO w karierze, w której wygrał 21 walk (co daje ponad 75%). Jednakże, krytykuje się go za jego parter, a z zasadzie jego brak, na co nie ma on usprawiedliwienia (przegrał 5 razy przez poddanie na 8 przegranych walk). A więc, czy „Semtex” może sobie wykopać i wyuderzać drogę na szczyt kategorii półśredniej czy jest zbyt jednoaspektowy żeby wywrzeć silny długoterminowy wpływ?

3 thoughts on “„Semtex” Daley rozświetli wagę półśrednią w Octagonie

  1. Bez parteru to sobie może najwyżej liczyc że szcześliwie uda mu sie dobrze trafić przeciwnika zanim tamten go zmusi do walki w parterze…każdy zawodnik wiedząc że przeciwnik jest kiepski w parterze to od razu do niego schodzi…wiec nie wroże mu jakiejś wielkiej przyszłości…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *