Sean Sherk znów zawalczy w Kalifornii

Sean Sherk już raz wyklął cały stan Kalifornia po pozytywnym wyniku testu antydopingowego i niekończącym się procesie apelacyjnym.

A jednak Sherk (33-4-1) wraca do „Słonecznego Stanu” aby zmierzyć się na UFC z Gleisonem Tibau (19-6).

Sherk niedawno przegrał z Frankie Edgarem na UFC 98 i opuścił halę zniesmaczony swoim występem, z kolei Gleison Tibau ostatnio walczył w The Ultimate Fighter 9, gdzie przegrał niejednomyślną decyzją, i to minimalną różnicą, z Melvinem Guillardem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *