Ronaldo Souza spodziewa się walki z Yoelem Romero

Znajdujący się w ścisłym topie Jacare czeka na ogłoszenie kolejnego rywala.

Ronaldo Souza (22-3 1 NC, 5-0 w UFC, #2 w rankingu UFC) był już 2-krotnie zestawiany do walki z Yoelem Romero (10-1, 6-0 w UFC, #3 w rankingu UFC), na UFC 184 oraz na UFC on FOX 15. Niestety, za każdym razem na przeszkodzie stawało coś co uniemożliwiało konfrontację topowych średnich. Brazylijczyk czeka na ogłoszenie przeciwnika ale jest przekonany, że teraz dojdzie do walki z Rycerzem Boga.

Nie ma innego przeciwnika, który ma sens poza Romero, więc do tej walki może dojść. Ja tylko czekam aż UFC to ogłosi. Ludzie zawsze pytają mnie o to kto będzie moim kolejnym przeciwnikiem, ja wierzę, że to Romero ale czekam na oficjalną informację.

Jacare jak zawsze nie traci pewności siebie i jest gotowy także na walkę w dywizji półciężkiej.

Zawsze będę gotowy na to by być mistrzem. Pracuję dla UFC, niektórzy zawodnicy lubią robić to matchmakerzy. Ja jestem zawodnikiem. Jeśli UFC wyznaczy datę walki z kimkolwiek w wadze średniej lub półciężkiej będę gotowy na stanie się mistrzem.

Będę następnym mistrzem UFC, co do tego nie ma wątpliwości. Po to trenuję. W życiu osiągam każdy cel i nie inaczej będzie z UFC. Ktokolwiek wychodzi naprzeciw mnie będzie obalony a jeśli będę musiał walczyć jeszcze raz przed walką o pas to zawalczę i wygram. Poddam lub znokautuję.

Wcześniej czy później będę pierwszym pretendentem, nie ma wątpliwości.

Póki co brak oficjalnych informacji na temat kolejnej walki Brazylijczyka ale jeśli dojdzie do starcia z Romero wygrany na pewno będzie kolejnym, który zawalczy o pas.