Rob Font przed UFC on ESPN 31: „Pokonanie Aldo jest fajne, ale skończenie Aldo jest o wiele lepsze”

Chris Unger/Zuffa LLC

Rob Font wie, że jego starcie z byłym mistrzem wagi piórkowej UFC Jose Aldo jest bardzo ważne, ale wierzy też, że jest to wyjątkowa okazja do udowodnienia swojej wartości w mocno obsadzonej dywizji koguciej.

I choć zwycięstwo nad legendą MMA jest cenne, to Font wie, że jeśli uda mu się zakończyć walkę przed upływem pełnych pięciu rund, to naprawdę podniesie to jego notowania.

„Wiesz, pokonanie Aldo jest fajne, ale skończenie Aldo jest o wiele lepsze” – powiedział Font w rozmowie z MMA Junkie podczas dnia medialnego w UFC Apex.

Font (19-4 MMA, 9-3 UFC) i Aldo (30-7 MMA, 12-6 UFC) spotkają się w walce wieczoru sobotniej gali UFC on ESPN 31 w UFC Apex w Las Vegas. Font jest obecnie notowany na #4 miejscu w rankingu wagi koguciej UFC, a Aldo jest tuż za nim na #5 miejscu.

W swojej 13-letniej karierze w UFC i WEC, Aldo zbudował nazwisko, które zapewnia znacznie większą rangę niż jakakolwiek liczba obok jego nazwiska, a Font jest w pełni świadomy tego faktu.

„Walka wieczoru, oczywiście były mistrz, ale to trochę inna sprawa z tym doświadczeniem, które on ma, i tym jak jest wytrzymały” – powiedział Font. „Facet od zawsze jest w pobliżu. Wiesz, ludzie są szaleni mówiąc, że jest stary. On ma dopiero 35 lat. Jest o wiele bardziej zużyty niż ja, ale jest tam gdzie jest. Odniósł dwa zwycięstwa z rzędu. Pokonał Pedro Munhoza, z którym ja przegrałem, więc wygląda ostro.

To niebezpieczna walka. To trudna walka, ale to jest walka, potrzebujemy jej, chcemy jej i jesteśmy podekscytowani.”

Font może nie ma obecnie takiej rozpoznawalności nazwiska, jaką szczyci się jego przeciwnik, ale z pewnością zasługuje na swoją pozycję. 34-letni pretendent ma na koncie kolejne zwycięstwa nad Codym Garbrandtem, Marlonem Moraesem, Rickym Simonem i Sergio Pettisem, a za swoją obecną formę przypisuje zasługi mentalnemu dostosowaniu.

„Myślę, że dla mnie, to było bardziej kwestią tego, żeby po prostu nie starać się, aby wszystko było idealne i nie martwiąc się o to, aby wszystko było idealne i nie bać się wypaść tam głupio. Po prostu wyjść tam, spróbować pewnych rzeczy i ogarnąć to. Kiedy już to w sobie miałem i myślałem: „Po prostu wychodzimy tam i gramy. Nie próbujemy wymuszać zagrań. Po prostu wychodzimy tam i gramy”, tak jakby naprawdę w to wsiąkłem i naprawdę to zrobiłem. To był koniec. Po prostu zacząłem się dobrze bawić, zacząłem się uśmiechać i skompletowaliśmy cztery wygrane.”

Oprócz ważnej walki, ta rywalizacja wydaje się być również całkiem dobrym widowiskiem. Obaj zawodnicy pokazali, że potrafią wyprowadzać uderzenia na najwyższym poziomie, przy czym boks Fonta jest jednym z najlepszych w branży, a Muay Thai Aldo jest naprawdę legendarne.

Font nie mógł powstrzymać uśmiechu, gdy rozważał możliwości.

„Myślę, że to jest w DNA. On nie wie, jak odpuścić w ekscytującej walce. Więc tak, jestem podekscytowany. To jest dokładnie to czego chcieliśmy. To jest dokładnie to czego potrzebujemy i jestem po prostu błogosławiony i wdzięczny za tę okazję.”

Jeśli Font jest zadowolony ze swojej obecnej pozycji, to prawdopodobnie będzie wręcz w stanie ekstazy jeśli odniesie zwycięstwo – a jeśli będzie to skończenie, jak ma nadzieję, to będzie wniebowzięty.

Font obserwuje całą dywizję, w tym panującego mistrza Aljamaina Sterlinga i tymczasowego posiadacza tytułu Petra Yana, którzy przygotowują się do spodziewanego rewanżu w celu unifikacji tytułów.

„Jest kilka opcji,” powiedział Font. „Mistrz wciąż jest poza grą i domyślam się, że są plotki o tym, że ta walka odbędzie się ponownie. Myślę, że najlepszy scenariusz – i nie życzę mu niczego złego – jeśli Aljamain nie będzie mógł walczyć lub nie będzie jeszcze wystarczająco zdrowy, aby walczyć. Myślę, że my pozbawiamy go pasa. Ja i Yan skończymy walką o pas. Oczywiście, jeśli oni zwalczą, to miejmy nadzieję, że świetne skończenie lub po prostu zwycięstwo wystarczą, abym otrzymał walkę o pas po ich walce, ale wiesz, wciąż jest tam jeszcze T.J. Dillashaw.

W porządku, w najgorszym przypadku dostanę T.J’a, aby dostać się do walki o pas – a potem jest jeszcze Cory Sandhagen. Jest tak wiele opcji. Nawet nie zastanawiam się nad tytułem w tej chwili. Teraz mam przed sobą tego zabójcę, a potem mam przed sobą jeszcze dwóch zabójców. (…) Chcę po prostu tam wejść, skończyć tę walkę i wtedy porozmawiamy.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *