Paulo Costa nie jest nawet zainteresowany rywalizacją, chyba że dostanie rewanż z Marvinem Vettori: „Chcę go skrzywdzić”

Jeff Bottari/Zuffa LLC

Paulo Costa jest zainteresowany tylko jedną walką – pojedynkiem rewanżowym z Marvinem Vettorim i według Brazylijczyka jest to jedyna szansa na jego powrót do Oktagonu UFC.

Costa i Vettori byli gwiazdami październikowej karty UFC Fight Night 196, która obfitowała w wiele dramatycznych wydarzeń. W tygodniu walki, Vettori ujawnił, że Costa nie zrobi wagi i ogłoszono, że walka zostanie przeniesiona do wagi catchweight 195 funtów. Ostatecznie, gdy obaj zawodnicy stanęli naprzeciw siebie w Oktagonie, okazało się, że była to walka w wadze półciężkiej.

Vettori wygrał przez decyzję w konkurencyjnej walce i Costa mówi, że chce ją powtórzyć, bo jest to jedyna walka, która go interesuje.

„Powiedziałem tylko, żeby dać znać (prezydentowi UFC) Danie White’owi” – powiedział Costa w rozmowie z Ag. Fight. „Będę z nim walczył teraz. To jedyna walka, która mnie interesuje. Nikt inny mnie nie interesuje. Chyba, że walka o tytuł, ale nie jestem głupcem. Nie jestem głupi, żeby teraz rozważać (walkę o tytuł). Chcę z nim walczyć. On jest jedynym realnym gościem, który mnie interesuje. Jeśli to nie on, to nawet nie jestem zainteresowany walką. Dałem znać o tym Danie White’owi. Jeśli to nie będzie Vettori, to nie ma nikogo innego w UFC, kto by mnie interesował.”

Powód dlaczego Paulo Costa chce rewanżu z Marvinem Vettorim jest prosty. Mówi, że nie szanuje Włocha i nie podoba mu się to, że ma wygraną z nim.

Costa ma również brutalne plany wobec Vettoriego, gdyby mieli ponownie walczyć, gdyż jak twierdzi, odstawiłby go na boczny tor na co najmniej rok.

„Nie szanuję go” – powiedział Costa o Vettorim. „Chcę zakończyć jego życie. Jest dupkiem, głupkiem. Odniósł zwycięstwo w walce ze mną i myśli, że jest mężczyzną, ale jest dupkiem, dzieckiem. Widzimy, że jest głupkiem, nie potrafi nawet założyć spodenek we właściwy sposób. Jest jego zdjęcie z szortami założonymi tył na przód i on nadal myśli, że jest mężczyzną. Ale będę z nim walczył ponownie. To znaczy, przynajmniej mam taki zamiar.

Nie mówię, że chcę walczyć z Vettorim, bo zajął moje miejsce w rankingu. Nie chodzi o to. Chodzi o to, że on jest dupkiem. Muszę z nim walczyć. Muszę wymazać tę przegraną. Chcę odstawić go na bok na co najmniej rok po laniu jakie mu sprawię. Chcę go skrzywdzić. Jestem wściekły.”

Mimo że Costa chce starcia z Vettorim to wydaje się mało prawdopodobne że UFC zrobi teraz ten rewanż biorąc pod uwagę że walka odbyła się w październiku. Ponadto wciąż nie wiadomo w której kategorii wagowej miałby walczyć Brazylijczyk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *