Nowa polityka antydopingowa UFC fikcją?

youtube.com
youtube.com

Jeden z walczących na UFC 186 twierdzi, że nie został zbadany.

Od pewnego czasu władze organizacji głoszą wielką wojnę z dopingiem, zapowiadają stworzenie spójnego systemu testów oraz kar dla nieuczciwych zawodników. Wygląda jednak na to, że to tak zwany pic na wodę i w rzeczywistości nie dzieje się w tej sprawie nic konkretnego.

Skąd takie przypuszczenie? Cóż, biorący udział w ostatniej gali David Michaud twierdzi, że nikt nie sprawdził, czy nie stosował zabronionych środków.

Właśnie się zorientowałem, że nie zbadano mnie na doping. I nie podoba mi się to. Jak może odbyć się taka duża gala, na której nie są sprawdzeni wszyscy walczący?

Na tej gali Michaud przegrał przez poddanie duszeniem zza pleców z Olivierem Aubin-Mercierem. Był to jego trzeci występ dla organizacji, w której wcześniej raz wygrał i raz został pokonany.

Ciekawe co na to szefostwo, jak to wyjaśnią i czy takie przypadki będą się powtarzać, a jeśli tak, to jak często.

2 thoughts on “Nowa polityka antydopingowa UFC fikcją?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *