Nieoficjalnie Kamaru Usman vs Gilber Burns na UFC 258

Nieoficjalnie UFC po raz trzeci planuje zestawić walkę między mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem a Gilbertem Burnsem. Do pojedynku ma dojść w lutym przyszłego roku na gali UFC 258.

Serwis Combate jako pierwszy poinformował o tym, że obydwaj zawodnicy zgodzili się na pojedynek w pierwszym kwartale 2021 roku na gali UFC 258. Nie ma potwierdzenia, czy walka o tytuł będzie głównym pojedynkiem wieczoru, czy też nie. Jednak na razie nie ma żadnych innych dużych walk zestawionych w tym samym czasie. Są więc duże szanse, że walka będzie głównym starciem tej gali.

Według Combate, Abu Zabi jest wymienione jako możliwe miejsce docelowe dla gali. Tak się składa, że po raz pierwszy UFC zestawiło walkę między nimi na UFC 251 na pierwszej gali na Fight Island. Gilbert Burns musiał jednak wycofać się z walki po pozytywnym wyniku testów na COVID-19.

Jorge Masvidal wszedł jako zastępca za Burnsa i stawił czoła Usmanowi na krótko przed galą. Ze względu na szum związany z pierwszą galą na Fight Island i walką Masvidala z Usmanem, UFC 251 było jak dotąd najbardziej udaną galą organizacji pod względem sprzedaży PPV w tym roku. Masvidal nie był jednak w stanie zdetronizować Usmana, który wygrał tę walkę przez jednogłośną decyzję.

UFC po raz drugi zestawiło walkę Kamaru Usman vs Gilbert Burns na gali UFC 256. Po pierwszej nieudanej próbie, UFC zaplanowało walkę między nimi w grudniu. Tym razem jednak mistrz wycofał się z walki, ponieważ czuł, że potrzebuje trochę więcej czasu na przygotowania.

Kamaru Usman (17-1 MMA, 12-0 UFC)  ma za sobą serię dwunastu zwycięstw w wadze półśredniej UFC. Zwycięstwo nad Burnsem pozwoli mu wyprzedzić Georgesa St-Pierre’a w najdłuższej serii zwycięstw w dywizji. W jego ostatnich walkach jedynym zawodnikiem, który sprawił mu kłopoty był Colby Covington w walce na UFC 245. Walka trwała przez cztery rundy, w których obydwaj zawodnicy wymieniali się ciosami, ale finalnie Usman wyszedł z tego pojedynku jako zwycięzca.

Gilbert Burns (19-3 MMA, 12-3 UFC) wygląda fenomenalnie odkąd przeniósł się do wagi półśredniej. Jego ostatnie dwa zwycięstwa to wygrane nad Demianem Maia i byłym mistrzem, Tyronem Woodleyem. Burns ma za sobą serię sześciu zwycięstw z rzędu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *