Mike Perry i Mickey Gall weszli na wojenną ścieżkę i zgodzili się na walkę

Josh Hedges & Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Mike Perry ma za sobą przegraną walkę przez poddanie w pierwszej rundzie z Donaldem Cerrone na gali UFC Fight Night 139, ale już myśli o tym, by jak najszybciej wrócić do Oktagonu.

„Cerrone był w klubie trenując w gi z Gracie Barra, cały czas trenując grappling. Był tam razem z Mickey’em Gallem, walczmy z tym sku**em. Będę walczył z Mickey’em Gallem. Je**ć Mickey’a Galla. Wrócę na siłownię, pójdę na grappling i zmiażdżę wszystkich stamtąd.”

Początkowo wyzwanie rzucone Mickey’owi Gall’owi przez Perry’ego spotkało się z brakiem reakcji, ale w końcu Gall zdecydował się odpowiedzieć na trash talk Platynowego Perry’ego. Gall stwierdził, że jest gotów wstrzymać walkę z Diego Sanchezem z którym chciał się zmierzyć na rzecz pojedynku z Perrym i chciałby, aby ta walka odbyła się 19 stycznia na gali UFC Fight Night 143 na Brooklynie.

„Je**ć Mike’a Perry’ego. Słyszałem, jak wyzwał mnie w programie Ariela [Helwani]. Mówi, że chce walczyć. W porządku, sku**nu, uważaj o co się prosisz. Walczmy. Walczmy 19 stycznia na Brooklynie na pierwszej karcie ESPN UFC.”

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

1. Happy Thanksgiving 2. FUCK @platinummikeperry 3. Jan 19 Brooklyn 1st @ufc on @espn

Post udostępniony przez Mickey Gall (@mickeygall)

Mike Perry natychmiast odpowiedział Mickey’owi Gall’owi:

„W tym tygodniu wrócę z powrotem do treningów grapplingowych. Będę wiedział więcej o mojej ręce, kiedy pokonam Mickey’a Gall’a.”

„Wiesz, że jestem zawsze dostępny. Podoba mi się to, co powiedział Chael Sonnen: „Jestem wolny dziś wieczorem”, ale ja nigdy nie jestem tani, jestem bardzo drogi i chciałbym, żeby UFC zapłaciło mi za to, żebym zlał ci tyłek w Nowym Jorku, Mickey Gall.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *