Marcus Silveira typuje wygrane Dustina Poiriera i Amandy Nunes przed czasem

UFC/Twitter

Główny trener American Top Team przed niezwykle ważnym weekendem dla całego klubu.

Marcus „Conan” Silveira na pewno do soboty będzie bardzo zajęty. Czterech jego podopiecznych będzie rywalizowało podczas zbliżającej się gali UFC 269 – z czego trójka wystąpi w trzech ostatnich starciach eventu.

W walce wieczoru Dustin Poirier (28-6 1 NC, 20-5 1 NC w UFC, #1 w rankingu UFC) stanie do walki o pas wagi lekkiej dzierżony obecnie przez Charlesa Oliveirę (31-8 1 NC, 19-8 1 NC w UFC). Silveira typuje wygraną Amerykanina przed czasem po ciosach.

Charles wygrał dziewięć walk z rzędu i udowodnił, że zasługuje na pas, ale Poirier trenował naprawdę ciężko przed tym wyzwaniem. Uważam, że złapie Oliveirę w stójce.

Nieco dziwić mogą słowa trenera o potencjalnej pierwszej obronie tytułu, Marcus widzi ją jako czwarte starcie z Conorem McGregorem.

Ostatnia ich walka nie skończyła się dobrze. Myślę, że Conor zasługuje na rewanż.

Trener ATT nie ma też wątpliwości co do wyniku co-main eventu, jego zdaniem Amanda Nunes (21-4, 14-1 w UFC) znokautuje Juliannę Penę (10-4, 6-2 w UFC, #3 w rankingu UFC).

Wszystko poszło idealnie w tych przygotowaniach. Amanda trenowała ciężko by pokonać Penę i uważam, że wcześniej czy później znokautuje ją.

Oliveira jest pewny także Santiago Ponzinibbio (28-4, 10-3 w UFC, #12 w rankingu UFC) i Pedro Munhoza (19-6 1 NC, 9-6 1 NC w UFC, #8 w rankingu UFC), którzy podejmą odpowiednio Geoffa Neala (13-4, 5-2 w UFC, #12 w rankingu UFC) i Dominicka Cruza (23-3, 6-2 w UFC, #9 w rankingu UFC).

Myślę, że używanie kątów przez Dominicka jest bezkonkurencyjne. On będzie miał ciężko zmagać się z agresją ze strony Pedro. Ten dzieciak uderza jak ciężki i wcześniej lub później będzie złapany tak samo jak Neal. Santiago to barbarzyńca, cały czas idzie do przodu i jest w świetnej formie przed tą walką.

Warto też wspomnieć, że Marcus ma za sobą wielki sukces z poprzedniego tygodnia. W piątek jego syn, Joshua Silveira (7-0) wygrał siódmy zawodowy pojedynek. 28-latek jest obecnie mistrzem organizacji LFA w wagach: średniej i półciężkiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *