Kron Gracie o debiucie w MMA: „Jestem tu, by pokazać, że Jiu Jitsu wciąż jest najlepsze”

Kron Gracie, syn legendy Ricksona Gracie pracuje obecnie nad sfinalizowaniem swojego debiutu w MMA do którego ma dojść w sierpniu tego roku.

Nie jest znana jeszcze nazwa organizacji w której wystąpi, ale wiadomo, że będzie to japońska organizacja. Kron znany jest z tego, że zawsze mówi to co myśli i dlatego powiedział kilka mocnych słów na temat swojego debiutu.

„Wszystko jest na dobrej drodze i jeśli Bóg pozwoli, to będzie się działo. Japonia może zaoferować więcej możliwości i jest pięknym miejscem na walkę. W Stanach Zjednoczonych walka Jiu-Jitsu w MMA nie jest zbyt chętnie widziana. Zawodnicy nie poświęcają zbyt wiele czasu na walkę w parterze, a kibice buczą kiedy taka walka trwa zbyt długo. W tej chwili chcę zdobyć doświadczenie, a Japonia moim zdaniem jest najlepszym do tego miejscem.”

Kron postawił sprawę jasno, jednak nic jeszcze nie zostało oficjalnie postanowione i jest on otwarty na oferty z innych miejsc.

Ci którzy znają Krona Gracie wiedzą, że jego styl walki w Jiu-Jitsu jest agresywny i chaotyczny co czyni go groźnym przeciwnikiem. Jest mistrzem ADCC, jednak jak sam twierdzi przepisy dotyczące punktacji skutecznie go zniechęciły do zawodów grapplingowych.

Co Kron myśli o stylu stójkowym oraz zadawaniu i przyjmowaniu ciosów?

„Przyjmowanie ciosów na twarz nie jest takie trudne jak myślałem. Jiu-Jitsu jest o wiele trudniejsze niż boks i jest bardziej złożone.

Jestem tu, aby pokazać że Jiu-Jitsu nadal jest najlepszą sztuką walki.”

Tego rodzaju postawa stawia zarówno członków rodziny Gracie oraz pozostałych zawodników Jiu Jitsu w tarapatach zanim udowodnią, że Jiu-Jitsu może ponownie odnieść sukces w MMA. Ten punkt widzenia ignoruje postęp  jaki zrobiło MMA przez ostatnie 20 lat, jako unikalny sport, który wymaga od swoich zawodników znajomości walki przekrojowej.

3 thoughts on “Kron Gracie o debiucie w MMA: „Jestem tu, by pokazać, że Jiu Jitsu wciąż jest najlepsze”

  1. Co do słów Krona Gracie, to powinien siedzieć cicho dokąd nie zawalczy i wygra. Chyba tylko Roger Gracie startując w MMA nie gadał tyle, że JJ jest da best. Gracie na siłę chcą zwrócić większą uwagę na BJJ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *