Minęły dopiero dwa dni po gali RIZIN FF w której udział wziął Fedor Emelianenko, a już teraz wiemy kiedy stoczy on swoją kolejną walkę.
Po szybkim rozprawieniu się z Jaideep Singhiem, Emelianenko (35-4) stwierdził, że chce stoczyć kolejną walkę stosunkowo szybko i wiadomo już, że w kwietniu zobaczymy go ponownie w ringu RIZIN FF.
„Następna walka będzie w kwietniu. Dla mnie będzie to komfortowy termin. Cztery miesiące, to odpowiedni czas na odpoczynek i zdobycie energii na przygotowania do kolejnej walki.”
Nie wiadomo jednak kim będzie przyszły rywal Fedora mimo tego, że wczoraj miała odbyć się konferencja prasowa RIZIN FF na której miały zostać podane data i miejsce kolejnej gali oraz nazwisko przeciwnika. Aktualnie wiadomo tyle, że następna japońska gala odbędzie się 17 kwietnia. Pojawiały się też komentarze dotyczące tego, że Emelianenko mógłby przejść do Bellatora i tam stoczyć pojedynek, ale wątpliwości zostały już rozwiane.
Super znowu rywala poznamy 3 dni przed gala… UFC jak mowi tak jest!!! a tu szopka… Wczorja mowi poznamy rywala a dzisiaj cisza… Po co w ogole zaczyna temat…
@Junior Dos Santos
Chciałem dokładnie to samo napisać 🙂
Niech lepiej Ładę reklamuje a nie w konia robi ludzi dążących go sympatia i sentymentem.
A kogo to obchodzi… sprzedal sie i bije jakis bumow robiac zoltkow…i nas w konia. Zenada, wkurwia mnie ta lipna organizacja. Fedor traci wszystkie wsparcie fanow przez tak chu..owe zachowania.
obchodzi to kogoś w ogóle?? totalna lipa, ufc albo emerytura i tyle w temacie. Nabijanie sztucznej kasy nikogo nie interesuje
Sadze ze w ufc mialby taka sama kase jak tam za luzne walki. Nie dziwie mu sie ze woli obijac lamusow za takki sam hajs niz sie meczyc z dobrymi ; ) To samo dokladnie robi mamed khalidov. Sara na pierwszym miejscu. Sadze ze 99% zawodnikow na pewnym etapie kariery tak do tego podchodzi.