Justin Gaethje stawia sprawę jasno – jeśli pokona Michaela Chandlera na UFC 268 i nie dostanie walki o tytuł, „wywoła zamieszki”

Jasen Vinlove-USA TODAY Sports

Justin Gaethje jest przekonany, że UFC nie pozbawi go kolejnej szansy na walkę o tytuł w wadze lekkiej w przypadku zwycięstwa w pojedynku z Michaelem Chandlerem na gali UFC 268.

Justin Gaethje, były tymczasowy mistrz wagi 155 funtów, uważa, że zwycięstwo nad Michaelem Chandlerem na sobotniej gali UFC 268 w Madison Square Garden powinno wystarczyć, aby ustawić go na pierwszym miejscu w kolejce do następnej walki o tytuł.

Gaethje (22-3 MMA, 5-3 UFC) uważa jednak, że walka o tytuł jest w zasięgu ręki tylko dla niego, a nie dla Chandlera (22-6 MMA, 1-1 UFC).

„Nawet jeśli on (Chandler) wygra, to prawdopodobnie nie dadzą mu walki o pas” – powiedział Gaethje podczas dnia medialnego. „Jedynym powodem, dla którego dostał pierwszą walkę o pas, było to, że było to idealne wyczucie czasu.

Ale tak, już to powiedziałem: jeśli nie dostanę walki o pas, będą zamieszki. Idziemy na wojnę. Muszę być stronniczy, jeśli o to chodzi. Nie zamierzam być tutaj zbyt długo, więc jeśli znów zostanę pominięty, to tak, będę musiał coś z tym zrobić. Nawet jeżeli będzie to oznaczało wszczęcie zamieszek.

Muszę pozwolić mojemu menedżerowi wykonywać jego pracę. Mam najlepszego menedżera. Wszyscy wiemy, co ma się wydarzyć, jeśli zwyciężę w sobotnią noc, więc mam nadzieję, że wszyscy pójdziecie ze mną na zamieszki.”

Gaethje jest po przegranej przez poddanie z byłym mistrzem Khabibem Nurmagomedovem w październiku 2020 roku. Wcześniej miał cztery wygrane walki, w tym zwycięstwo nad Tonym Fergusonem o pas tymczasowy.

Ostatnią porażką Gaethje przed walką z Nurmagomedovem była porażka z Dustinem Poirierem, który zmierzy się z aktualnym mistrzem Charlesem Oliveirą na UFC 269 w dniu 11 grudnia. „The Highlight” lubi to zestawienie i jeśli miałby dostać kolejną szansę na walkę o pas, ma nadzieję, że Poirier zdobędzie tytuł mistrza.

„Mam nadzieję, że Poirier wygra, bo chcę się zemścić. To jedna z najbardziej ludzkich cech, chęć dokonania zemsty na kimś, kto cię pokonał – szczególnie w tym sporcie, bo nieczęsto dostaje się taką okazję.

To byłaby świetna szansa, ale Oliveira wnosi do klatki szalony styl. Myślę, że dla mnie byłby to świetny pojedynek.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *