Jordan Young zmarł w wieku 27 lat

MMAjunkie

Młody uczestnik tegorocznych zmagań w organizacji Professional Fighters League zmarł.

Wczoraj w wieku 27 lat zmarł Jordan Young (12-2). Informację o śmierci zawodnika podał jego trener boksu, Derik Santos. Później zostało to potwierdzone także wpisami na kontach jego klubu, American Top Team, oraz organizacji PFL. Na tę chwilę dokładna przyczyna śmierci zawodnika nie jest znana.

Życie rzuca Ci różne wyzwania. Jestem w bardzo smutnym nastroju. Dzisiaj 20 minut przed naszą walką i kolejną wygraną dostałem telefon, jeden z naszych zawodników, którego byłem trenerem, zmarł. Po cichu wyszedłem z szatni, znalazłem ciemny kąt i płakałem. Nie mogłem w to uwierzyć, słyszałem jego głos w mojej głowie. Stanąłem z niedowierzaniem zanim musiałem wziąć się do pracy. Bardzo polubiłem Jordana.

Jak wielu zawodników, z którymi współpracowałem, on był typem sportowca, z którym lubiłem pracować. Jestem pewny, że również inni trenerzy. Nasza relacja była szczera i pełna szacunku, on zawsze doceniał czas jaki dla niego poświęcałem. Zawsze grzecznie odpowiadał na każdą moją instrukcję, wskazówkę treningową lub rozmowy o strategii. Wyglądał na kogoś, kto pokonuje przeciwności i stałem się jego fanem.

Parę tygodni temu rozmawialiśmy o tym jak jest podekscytowany 2022 rokiem i że jak tylko poradzi sobie z kontuzją to chce ustalić harmonogram pracy ze mną. Kiedy do mnie mówił miałem dobre przeczucie, on miał bardzo pozytywne podejście po kontuzjach. Bardzo chciałem zobaczyć go kontynuującego sukcesy po ostatniej dużej wygranej.

Young ostatni raz walczył w październiku, na dziesiątej gali PFL Amerykanin odprawił ciosami weterana UFC, Omariego Akhmedova. W zawodowej karierze 27-latek stoczył 14 walk, w których zanotował 12 zwycięstw – w tym 10 przed czasem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *