Jon Jones wraca na wolność, zawalczy na UFC 197

blacksportsonline.com
blacksportsonline.com

Nie pozostanie jednak bezkarny.


Można powiedzieć, że Jonesowi znów się upiekło. Mimo, że ostatnie wykroczenia drogowe mogły spowodować odwieszenie kary to sędzia potraktował go bardzo delikatnie.

Kara nie uniemożliwi mu odbycia walki z Danielem Cormierem – sędzia zdecydował, że nie pozbawi go wolności. Zamiast tego były mistrz będzie musiał wykonać 60 godzin prac społecznych, odbyć kurs jazdy oraz kurs zarządzania gniewem, nie będzie mógł także prowadzić pojazdów bez zgody oficera prowadzącego. Prawdopodobnie jest to ostatnia szansa jaką otrzymuje – sędzia powiedział, że lepiej będzie dla Jonesa, jeśli więcej się w sądzie nie spotkają.

9 thoughts on “Jon Jones wraca na wolność, zawalczy na UFC 197

  1. Dyskusja ze smerfami się nie oplaca . Chyba ,że w miarę się trzyma nerwy na wodzy. Niech się cieszy,że cię zjebie i poprawi sobie humor. Jeśli ma cię łagodnie potraktowac to warto się powstrzymać. Jego słowa nie zmienia w żaden sposób twojego życia ale twoje mogą problem pogłębić. Jon gada od dłuższego czasu ,że się zmienia. Ma słaby charakter pod pewnymi względami(tak wiem jest wielkim zawodnikiem i kozakiem )ale pewne rzeczy biorą nad górę nad rozsądkiem. Oby się ogarnął zrobił rewanże z danielem,alexem i walkę z antkiem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *