Jon Jones vs. Anderson Silva?

 

Wielu fanów MMA zastanawia się jak długo Jon Jones (13-1, 1 w rankingu Fight24.pl) będzie na tronie wagi półciężkiej UFC. Co ciekawe, głos w sprawie zajął współwłaściciel UFC na swoim twitterze. Lorenzo Feritta spytał fanów jasno:

„Bones vs. Silva. Kto tego chce?”

Wygląda na to, że król rankingów pound for pound nie będzie miał wiele wolnego do zakończenia kariery. Jak donosił Dana White, Anderson miał zmierzyć się z mistrzem wagi półśredniej GSP o tytuł najlepszego zawodnika P4P na świecie. Lecz teraz walka z Kanadyjczkiem odchodzi na bok, i coraz głośniej mówi się o walce Anderson Silva vs. Jon Jones.

40 thoughts on “Jon Jones vs. Anderson Silva?

  1. Jones jest zawodnikiem z innej bajki, całkowicie z innej planety, stawiam, że w ciągu 3-4 lat będzie w stanie pokonać każdego z wagi ciężkiej. W ciągu dziesięciu lat może stać się legendą na miarę Emelianenki. To takie tylko moje dalekosiężne wizje, tak samo pewne jak kursy akcji na giełdzie w czasie kryzysu. Niemniej jednak gość idzie jak burza, spuszcza łomot każdemu – Silva zdaje się nie będzie wyjątkiem. Wyobraźcie sobie Jonesa z gameplanem Sonnena i Anderson po prosu znika.

  2. Myśle że trochę przesadzacie z tym skreślaniem Andersona w walce z Jonsem przypomnę wam co pająk zrobił z Gryfinem jego stójka jest nie z tej planety i nawet Jones ze swoim ogromnym zasięgiem w stójce mu nie dorówna parter oczywiście dla Jonesa z małym pytajnikiem co on potrafi gdy leży na plecach więc 1-1

  3. tofik:
    Myśle że trochę przesadzacie z tym skreślaniem Andersona w walce z Jonsem przypomnę wam co pająk zrobił z Gryfinem jego stójka jest nie z tej planety i nawet Jones ze swoim ogromnym zasięgiem w stójce mu nie dorówna parter oczywiście dla Jonesa z małym pytajnikiem co on potrafi gdy leży na plecach więc 1-1

    A pamiętosz walke z Sonnenem? Silva nie istniał. A Jones wydaje mi się lepszym grapplerem.

  4. PERła nie wróże mu takiej przygody jaką miał Fedor z prostej przyczyny UFC w obecnej chwili w LHV to absolutna światowa czołówka jest tak mocna że nikt nie utrzyma sie dłużej jak 2 do 3 obron pasa do tego trzeba dodać że teraz zawodnicy są wszechstronni i nie zdarzają się jednowymiarowi jak w PRIDE przy tak silnej konkurencji naprawdę ciężko utrzymać sie na szczycie ciekaw jestem czy mu woda sodowa nie uderzy do głowy bo szybko dotarł na szczyt

  5. moim zdaniem tez to co zobaczylem na ostatnim ufc a myslalem ze to shogun go zmiecie tez nie widze kogos kto mogl by mu zagrozic zreszta anderson to troszke inna kategoria niz bones , a co do zapasow to zmiotl by go jak smiecia moim zdaniem 1 runda ko na korzysc jona jest jak najbardziej realna

  6. jones vs swierczewski odrazu dawac taka walke a moze jones vs malysz i pudzian 😀 co jak co ale wole silve jak narazie wiec stawialbym na andresona tylko z powodu sympatii do poki nie dojdzie do takowej walki mozemy sobie gdybac

  7. ja niewiem wogole co oni sie tak uparli na zestawiania ze soba mistrzow z innych kategori wagowych … jeszcze anderson i gps ma jakis sens bo obydwaj wyczyscili swoje dywizje i nie maja z kim za bardzo walczyc ale tak JJ dopiero co dostal pas, niech go najpierw obroni pare razy

  8. Taka walka jest chyba najlepszym, wydarzeniem w calej histori MMA. Ale najpierw niech Jones obroni ten pas bo Andi swoj obronil podajze 9 razy a Jon ani razu a w walce z Rashadem wszystko moze sie wydarzyc tu bedzie juz obronca pasa a to inna presja i podejscie zwlaszcza ze Rashad wyglada na pewnego siebie w tym pojedynku, zna Jona wie jak trenuje go Greg Jackson i napewno wie w czym Jones jest slabszy. To bedzie ciekawe

  9. a właśnie zaraz po wygranej jonesa chciałem napisać,
    ciekawe kiedy walka jones vs spider w catweight, od razu po walce jonesa na myśl mi ta walka przyszła a już o niej piszą,
    a więc: silva vs jones , a zwycięzca tego starcia z overeemem w HW, tyle że jones nie ma czego zbijać , a spider bedzie chciał zostać w swojej kategorii

  10. Stawiałbym raczej na J. Jonesa choć wolałbym, żeby wygrał Anderson. A.Silva nie miałby już atutów dzięki którym wygrywa – czyli przewaga wzrostu i zasiegu. Jakoś nie widze go w walce z Jones’em. Tym bardziej po tym co zrobił z Shogunem – bo dla mnie to jedna z największych niespodzianek w historii mma – nie tylko samo zwycięstwo ale chyba przede wszystkim jak zdominował Rue. A Mauricio to przecież chyba najlepszy w historii lhw.
    ps. wątpie jednak, że Jones dorówna Fiodorowi – bo legenda Rosjanina oprócz niesamowitych walk ukształtowałą sie dzięki jesgo osobowości, skromności itp. Po za tym wątpie, żeby Jones radził sobie z fighterami o tak znacznie większych gabarytach z jakimi radził sobie Fiodor.

  11. Tak jak wielu do tej pory pisało – po tym co zaserwował nam Jones na ufc 128 nie widzę nikogo, dosłownie nikogo, kto by mu mógł dorównać i odbić pas w lhw. Bader i Rua to świetni zawodnicy, top 10, a Bones wychodzi z potyczek bez najmniejszego zadrapania.
    Chętnie zobaczyłbym jak się pastwi nad Pająkiem 🙂

  12. Śmiać mi się chce z tego co wygadujecie o JJ. Dopiero co zdobył pas i już jest wielki… Niech rozwali najpierw czołówkę LHW w UFC, a potem niech myśli o Spiderze który by go zgwałcił w stójce. Piszecie, że Sonnen zdominował kontuzjowanego Spider, ale chyba ktoś tu zapomniał kto wtedy wygrał.
    A Dana jak widzę chce wykluczyć najlepszych Brazoli i pokazać, że niby USA dominuje w MMA 🙂 ale się zdziwi.

  13. okej zgodzę się z wami i sam tak uważam no .. jones jest świetny w każdej płaszczyźnie , ale tak .. nie widzieliśmy go na plecach to raz, nie widzielismy go w pelnym wymiarze czasowym to dwa, okej ma pas ale prawdziwym mistrzem jest się wtedy, kiedy ten pas się obroni :)) ja obroni go z minimum 3 razy to dopiero będzie można go łączyć z Andersonem czy ludźmi z ciężkiej. Wszyscy żyją teraz tym jak zniszczył Shoguna, ale co jak co Rua w tej walce zawalczyl jak amator 🙂 nie wiem kto mu przygotowywal taktyke, byl nastawiony tylko na submission, zero kopniec, a po 1 rundzie flak.. to jest mistrz ? :] polciezka jest bogata w swietnych zawodnikow, wiec jak Jones wygra z 3 razy teraz, to powiem smialo – fenomen nad fenomenami 🙂 Evans, Machida, Griffin, Franklin, Couture, Jackson, T.Silva i dla mnie świetny zawodnik, który z każdą walką się rozkręca Phil Davis 🙂 wspaniałe warunki, silny, bydlak, dobrze kopie, nie boi się wymiany, perfekcyjne submission ;))

  14. dodam jeszcze .. Spider też potrafi ośmieszyć i nie boi się niczego :] jak będzie miał walkę z Jonesem to się przygotuje w odpowiedni sposób, nie skreślajcie Andersona, po tym jak Jones skończył Rue 😉

  15. Czy wy zdajecie sobie sprawe ze piszecie nie o jakims cieciu tylko o Andersonie Silvie?…Poza tym Jones jak juz obala z klinczu badziej i mimo wszystko idzie na wymiany co przy Spiderze skonczyłoby sie tragedią dla młodego.. Nie porownujcie stojki Shoguna ktorego sam jestem fanem do Spidera ktorego fanem nie jestem…Sgohun vs Spider skonczyłoby sie duzo szybciej niz Jones vs Shogun

  16. b3:
    moim zdaniem machida moglby cos zdzialac na JJ, jest tak samo nie obliczalny jak jons, zupelnie inny styl od reszty lhw.

    Ja też myślę że machida by mógł dać radę – jj jest naprawdę super ale nigdy jeszcze nie przegrał co jest jego siłą ale też słabością. Może tak być, że się teraz tam będą tasować w tej wadze. Spider też by było fajną opcją ale z drugiej strony to nie powinny być popjedynki jak walki psów kto kogo a po prostu szacun dla mistrza z danej wagi – co następnie walka na noże? broń? czołgi:)

  17. wiem, pewnie większość mnie zjedzie za to no ale każdy ma swoje zdanie, inny poglad:) Phil Davis za jakis rok jak dla mnie ma szanse z JJ ;)!! .. na obecną chwilę ? najpierw zobaczymy co pokaże suga 🙂 jest szybki, dużo się rusza, kondycję ma dobrą, dobry z niego wrestler, jak obierze dobry gameplan to może coś da rade, ale nie wiem .. to co robi Jones to po prostu coś niesamowitego 🙂

  18. W sumie Jones kiedyś już, ok. rok temu wypowiadał się, że Rashad jest dużo lepszy od niego. Niemniej jednak uważam, że to starcie skończy się w pierwszej rundzie na korzyść Jonesa.

    logan:
    ps. wątpie jednak, że Jones dorówna Fiodorowi – bo legenda Rosjanina oprócz niesamowitych walk ukształtowałą sie dzięki jesgo osobowości, skromności itp. Po za tym wątpie, żeby Jones radził sobie z fighterami o tak znacznie większych gabarytach z jakimi radził sobie Fiodor.

    Logan, Jones też ma fajną osobowość, co prawda zbyt skromny może nie jest, ale naprawdę miły z niego chłopak – puść sobie parę jego wywiadów, to może też go polubisz – naprawdę fajny koleś 🙂 Masz rację, że na razie Jones nie miałby szans z większymi chłopami, niemniej jednak gdyby trochę przybrał (co nie jest takie trudne – vide Overeem 😉 to przy jego wzroście i zasięgu ramion moim zdaniem byłby hardkorem. W sumie to dosyć daleka przyszłość więc różne scenariusze jeszcze mogą zaistnieć.

  19. Jones jest niesamowity i na obecną chwilę muszę przyznać, że nie ma słabego punktu. Oglądając walkę Shogun – Jones byłem za Shogunem. W trakcie walki pomyślałem o tym, że Shogun zbierając coraz większy łomot desperacko szuka jakiegoś słabego punktu w Jonesie. Parter ? Nie da rady, Jones jest za silny fizycznie, uderza pięściąmi jak młotem i robi to kiedy tylko chce. Klinch ? Tu Shogun nie ma najmniejszych szans z uwagi na warunki fizyczne Jonesa. Stójka ? Chyba jedyna realna szansa dla Shoguna, ale i tu Jones go zdominował. Tak długich i silnych rąk nie ma chyba nikt, może oprócz Overeema i Andersona Silvy. Nie było szans dla Shoguna, albo ja ich nie widziałem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *