Jimi Manuwa rzuca wyzwanie Luke’owi Rockholdowi

Jimi Manuwa Instagram

Rywalizujący w wadze półciężkiej Jimi Manuwa jest zainteresowany powrotem do Oktagonu i walką z byłym mistrzem wagi średniej Luke Rockholdem, który ostatnio powiedział, że ponownie zaczyna odczuwać głód rywalizacji..

Jimi Manuwa nie walczył od czas przegranej przez nokaut z Aleksandarem Rakićem na gali UFC Sztokholm w czerwcu zeszłego roku. Była to jego czwarta przegrana z rzędu, w tym trzecia przez nokaut. Jednak po dłuższej przerwie, Manuwa znowu nabrał ochotę na rywalizację i od pewnego czasu mówi o swoim powrocie do Oktagonu.

Chociaż miał na myśli kilka nazwisk, jak chociażby Corey Anderson, teraz zwrócił uwagę na Luke’a Rockholda. W czwartek Anglik rzucił wyzwanie w mediach społecznościowych byłemu mistrzowi.

Następnie Manuwa wdał się w konwersację z fanami na temat tego pojedynku, mówiąc, że walka może być interesująca i nie może się doczekać, by się zmierzyć z Rockholdem.

Jeden z fanów trochę prześmiewczo odniósł się do tego starcia sugerując, że „Cockhold” może się nabawić encefalopatii pourazowej po tej walce i powiedział Manuwie, aby nie walczył z nim w parterze.

„Dlaczego nie. Może być zabawnie”

Fani powiedzieli również Manuwie, że nie powinien rzucać wyzwania Rockholdowi z powodu tego, że został znokautowany w ostatnich kilku walkach. Jednak Jimi odpowiedział:

„Ja również. Jesteśmy zawodnikami.”

Luke Rockhold został niedawno znokautowany w pierwszej rundzie przez Jana Błachowicza na gali UFC 239 w swoim debiucie w wadze półciężkiej. Wcześniej został znokautowany przez Yoela Romero.

Nie wiadomo w której dywizji Luke Rockhold będzie dalej walczył, ale wydaje się, że pojedynek między nim a Jimimi Manuwa byłby interesującym starciem. Obydwaj mają za sobą przerwę od rywalizacji i obydwaj zastanawiali się wcześniej nad przejściem na emeryturę. Zarówno jeden jak i drugi byli nokautowani w ostatnich walkach i są daleko od walki o tytuł, ale nadal pozostają dużymi nazwiskami w tym sporcie.

Obecnie Rockhold nie odpowiedział jeszcze na wyzwanie Manuwy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *