Jake Paul znokautował Tyrona Woodleya ciosem prosto z piekła w pojedynku rewanżowym

the-sun.com

Jake Paul nie pozostawił żadnych wątpliwości w rywalizacji z Tyronem Woodleyem i tego, jak dobrym jest bokserem.

Przez 17 minut i 11 sekund bokserski rewanż pomiędzy Jake’em Paulem i Tyronem Woodleyem przypominał pierwszą walkę, z niewielką ilością ataków z obu stron.

A potem Paul zgasił światło byłemu mistrzowi wagi półśredniej UFC jednym ciosem.

Paul znalazł moment, w którym wykonał zwód obniżenia pozycji, a następnie podniósł ją, wyprowadzając potężny prawy sierpowy, którym posłał sztywne ciało Woodleya twarzą na matę.

Jake Paul pokonał Tyrona Woodleya przez KO (prawy sierpowy) – runda 6, 2:12

„Mówiłem, że go rozpieprzę i rozpieprzyłem go! Wykonałem zadanie i wiedziałem, że tak się stanie.” ogłosił po wszystkim Paul.

Paul został wypunktowany na wszystkich trzech kartach sędziowskich 49-46, 48-47, 49-46 w trakcie walki, która była zaplanowana na osiem rund.

Jake Paul pierwotnie miał walczyć z Tommym Furym, który wycofał się dwa tygodnie temu z powodu kontuzji. Wtedy do walki wkroczył Tyron Woodley, który od dawna zabiegał o rewanż od czasu przegranej przez niejednogłośną decyzję w ich pierwszej walce w sierpniu tego roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *