Islam Makhachev chce być świeżą krwią, która obudzić dywizję lekką: „Wszyscy są zmęczeni Justinem Gaethje i Michaelem Chandlerem”

Jeff Bottari/Zuffa LLC

Islam Makhachev uważa, że dywizja lekka w UFC potrzebuje świeżej krwi, nowych pretendentów.

Islam Makhachev (21-1 MMA, 10-1 UFC) w sobotę na UFC 267 szybko poddał Dana Hookera w pojedynku, który na papierze miał być jego najtrudniejszą walką. Egzamin zdał celująco i jest gotowy przeskoczyć w kolejce do walki o pas zwycięzcę sobotniego pojedynku na UFC 268 pomiędzy byłymi pretendentami do tytułu Justinem Gaethje i Michaelem Chandlerem.

„Justin Gaethje czy Chandler, wszyscy są już zmęczeni tymi facetami, bo są starzy, walczyli już o tytuł” – powiedział Makhachev w rozmowie z UFC Arabia. „Musimy coś zmienić.”

Po walce Makhachev miał wiadomość dla Dany White’a. Starał się nakłonić prezydenta UFC do rozważenia jego kandydatury do walki o pas.

„Powiedziałem mu, że chcę obudzić tę dywizję” – powiedział Makhachev. „Musimy pracować, a on powiedział: „Pozwól mi wrócić, a wtedy ci powiem.'”

Raczej powściągliwy Makhachev nie przepada za trash talkingiem, ale jego koledzy z drużyny Khabib Nurmagomedov i Daniel Cormier poradzili mu, aby był bardziej asertywny, co zrobił, ale dopiero po walce.

„Powiedzieli mi: „Hej, musisz zrobić trochę trash talk’u”, ale nie jestem złym facetem, który uprawia fałszywy trash talk. Jeśli kogoś nie lubię, to nie lubię. Szanuję tego gościa (Hookera), ponieważ wziął tę walkę miesiąc temu, przyjechał z Las Vegas miesiąc po tym jak wygrał, dlatego nie mam nic do tego gościa, ale to MMA.

Powiedziałem DC, teraz czas na rozmowę. Jestem bardzo szczęśliwy, to jest bardzo dobry występ, ponieważ skończyłem mojego przeciwnika bardzo wcześnie, nie mam żadnych kontuzji, nic, jestem bardzo szczęśliwy.”

Obecnie posiadając serię dziewięciu zwycięstw, Makhachev zdominował prawie wszystkich swoich przeciwników i był szczęśliwy, że mógł kontynuować udowadnianie tego, że jego parter jest o poziom wyżej niż u wszystkich pozostałych inni, poddając Hookera.

„Wiedziałem, że jeśli go obalę, to sprawię mu kłopoty, albo będę go bardzo mocno uderzał w parterze, albo poddam go, bo ten gość jest bardzo dobry,” powiedział Hooker. „Mówiłem wcześniej, że ten facet ma uderzenia na wysokim poziomie, ale nikt nic nie wie o jego grapplingu.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *