Gegard Mousasi błyskawicznie rozbił Austina Vanderforda na gali Bellator 275

Bellator

W walce wieczoru na gali Bellator 275 Gegard Mousasi udowodnił, że Austin Vanderford nie jest jeszcze gotowy, aby przejść na poziom mistrzowski.

Podczas piątkowej gali na 3Arenie w Dublinie, Mousasi (49-7-2 MMA, 7-1 BMMA) pokonał Vanderforda (11-1 MMA, 5-1 BMMA) przez TKO w 1:25 rundy pierwszej i obronił tytuł mistrza w wadze średniej.

Mousasi od początku pokazał, że jest bardziej techniczny i celny w swoich uderzeniach. Pierwszy mocny cios Mousasiego zranił Vanderforda, który nie odzyskał pełnej sprawności. Cierpliwy, a jednocześnie agresywny Mousasi z wyczuciem obijał Vanderforda, aż do momentu, w którym niepokonany wcześniej Amerykanin zdobył się na obalenie.

Próba sprowadzenia walki do parteru nie powiodła się. Mousasi zaatakował Vanderforda, który zasłonił się. Mistrz zasypywał go piekielnie mocnymi ciosami, aż sędzia Kerry Hatley przerwał akcję. Vanderford przewrócił się i złapał się za lewe ramię, które wyglądało na kontuzjowane w wyniku ostrego ataku Mousasiego.

Gegard Mousasi pokonał Austina Vanderforda przez TKO (uderzenia) – runda 1, 1:25

„Jestem najlepszym zawodnikiem wagi średniej” – powiedział Mousasi w wywiadzie po walce. „Nigdy tego nie mówiłem, bo nigdy w to nie wierzyłem. Ale od teraz lepiej w to uwierz”.

Zwycięstwo było 20. wygraną Mousasiego przez KO/TKO w karierze i przedłużyło jego obecną passę do czterech, włączając w to kolejne obrony tytułu. Dla Vanderforda porażka jest pierwszą w karierze.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *