Donald Cerrone chce iść na wymiany ciosów w walce z Conorem McGregorem na UFC 246

Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Donald Cerrone jest niebezpiecznym zawodnikiem w stójce i w boksie, ale w jego walce na UFC 246 z Conorem McGregorem wielu fanów MMA uważa, że będzie na pozycji underdoga i zostanie zdominowany przez Irlandczyka.

Cerrone ma odmienne zdanie na ten temat i mówi, że zamierza walczyć z McGregorem w stójce, mimo że zdaje sobie sprawę z tego, że mądrzejszą decyzją będzie przeniesienie walki do parteru.

Oto, co Cerrone miał do powiedzenia w tej kwestii w rozmowie z ESPN:

„Wiesz, prawdopodobnie powinienem spróbować iść w grappling, ale nie sądzę, że to zrobię. Ja też lubię walczyć (w stójce), lubię to robić i wymieniać się ciosami. Wszyscy mówią, że jego stójka jest niesamowita, więc dlaczego nie spróbować jej przetestować?

Wszyscy mówią, „chcesz po prostu tam stać i dać się znokautować, to głupia gra, to głupia decyzja.” Ale to moja decyzja, to moja głupota. Kim ty, ku**a, jesteś, żeby mówić mi, co mogę zrobić?

Wiem, kim jestem, patrzę w lustro i wiem dokładnie, kim jestem, więc mogę podjąć decyzję. Chcę tego, dlaczego miałbym nie stanąć do takiej konfrontacji z jednym z najlepszych? Dlaczego nie? Mogę przyjąć cios? Chcę się o tym przekonać. Czy on będzie w stanie przyjąć moje pieprzone kopnięcia? To jest pytanie, na które chcę poznać odpowiedź.

Może to Conor będzie próbował mnie obalić.”

Donald Cerrone ma za sobą dwie przegrane walki z Justinem Gaethje i Tonym Fergusonem – obydwie przegrane przez TKO w pierwszej i drugiej rundzie. Wcześniej „Kowboj” wygrał z Al’em Iaquinta przez jednogłośną decyzję, Alexandrem Hernandezem przez TKO w drugiej rundzie i Mike’em Perry przez poddanie w pierwszej rundzie. Donald Cerrone posiada rekordy UFC za największą liczbę zwycięstw i skończeń. Jego zawodowy rekord to 36-13.

Conor McGregor z rekordem 21-4 nie walczył od października 2018 roku, kiedy to został poddany w czwartej rundzie przez Khabiba Nurmagomedova w walce o tytuł wagi lekkiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *