Demian Maia wywiad

fotka:matratz.com

Demian Maia (11-1) przerwał ciszę medialną po porażce przez ciężkie KO z Nate Marquardtem na UFC 102 i udzielił wywiadu portalowi Tatame.com. Były mistrz ADCC opowiada min: o treningach i o walce Andersona Silvy z Vitorem Belfortem.


Jak twoje treningi?
Są wyśmienite. Jestem teraz w Salvador, trenuje z miejscowymi. Trenuje również z mim trenerem boksu w Sao Paulo. Mam wielu dobrych kolegów, z którymi mogę potrenować, przygotowania kondycyjne są fantastyczne. Mogę się skoncentrować tutaj w Bahia, nie mam tutaj zmartwień, które męczą mnie w Sao Paulo. Mam bardzo wysokiej jakości treningi jiu-jitsu. Jednym słowem wszystko jest dobrze.

Byłeś bliski walki o pas, ale musiałeś doznać smaku porażki w walce z Nate’m… Co nowego zobaczymy w walce z Millerem?
Niespodzianki zawsze się zdarzają i nie mogę zagwarantować, że nie zdarzą się ponownie bo zawsze istnieje jakaś szansa. Zawsze ciężko trenowałem ale teraz skupiam się na innych aspektach walki, pracuje nad każdym elementem MMA. Trenuje wszystko by być lepszy w każdy możliwy sposób.

Znasz swojego rywala?
Wiem, że jest dobry w parterze i w stójce, wygrał wiele walk przez poddanie, ale nie zacząłem jeszcze szczegółowo go analizować. Nie otrzymałem jeszcze DVD z jego walkami, ale jak je dostanę to oczywiście je zobaczę. Dla mnie klincz jest uniwersalnym środkiem do walki. Teraz znacząco poprawiłem stójkę, swoją główną broń czyli jiu jitsu i stójka będzie moją tajną bronią

Waga średnia jest jedną z najmocniej obsadzonych kategorii w UFC...
To prawda, oprócz mnie jest wielu wspaniałych zawodników. Myślę, że jest tutaj straszny nieporządek. Są problemy ze znalezieniem zawodnika do walki z Andersonem, wygląda na to, że teraz zawalczy nim Vitor Belfort. Jest jeszcze Bisping, Wanderlei, Marquardt, i mistrz Anderson czyli sami znakomici zawodnicy. Uważa, że wiele rzeczy się zmieni i już wkrótce ujrzymy te zmiany. Widziałem, że jestem w rankingach na 4 miejscu po Marquardcie i Andersonie.

Jak widzisz walkę Andersona z Vitorem?
Nikt nie wie kto wygra więc nie staram się udawać fachowca i nie przewiduje tej walki. To będzie bardzo skomplikowana walka dla obu zawodników, widownia wie, że to będzie wielka, wspaniała walka. Vitor jest wybuchowym fighterem, bardzo groźnym na początku walki, tak jak to jest w zawodach pływackich. Vitor am wielkie szanse na początku walki ale Anderson ma świetną technikę. Jeśli wciągnie Vitora w swoją grę to z pewnością wygra.
Czego fani mogą oczekiwać w związku z twoim powrotem?
Mogą oczekiwać tego samego agresywnego zawodnika, ale bardziej doświadczonego, z większą wiedzą i większą wolą walki w oktagonie, który zawsze stara sie dać możliwie jak najlepsze show. Lubię walczyć pod publikę, bo to bardzo ważne dla jakości widowiska.

źródło:Tatame.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *