Daniel Cormier – Konflikt z Jonem Jonesem nigdy się nie zakończy, nigdy nie będziemy przyjaciółmi

mmaweekly.com

Mistrz wagi półciężkiej UFC Daniel Cormier postawił sprawę jasno, że on i Jon Jones już na zawsze będą wrogami i nie ma nawet mowy o ociepleniu relacji między nimi.

Podczas transmisji gali UFC on FOX 25, Daniel Cormier powiedział, że konflikt między nim i Jonem Jonesem nie zakończy się. Wygląda więc na to, że jego stanowisko w tej kwestii nie zmieni się.

DC powiedział dla ESPN, że on i Jones nie pasują do siebie.

— Ten konflikt nigdy się nie zakończy. To zawsze będzie trwało. Jon i ja jesteśmy jak olej i woda — nie pasujemy do siebie. Nigdy nie będziemy przyjaciółmi. Dla mnie jednak, ja zrobiłem wszystko. Wywalczyłem pas Strikeforce, regionalne tytuły, jestem mistrzem UFC i wygrałem cztery walki od czasu zdobycia tytułu. Jedyną rzeczą jakiej nie zrobiłem w tym sporcie to nie pokonałem Jona Jonesa. Wszystko inne udało mi się osiągnąć. Kwestią jest teraz dopełnienie swojej podróży. Nie mówię, że zamierzam kończyć karierę, ale kompletnym jest dla mnie zakończenie tego, co jest zaczęte.

Cormier mówił jeszcze o różnicach między jego pierwszą walką z Bones’em, a nadchodzącą walką na UFC 214.

— Za pierwszym razem jak walczyliśmy, chodziło o zostanie mistrzem UFC. Osiągnąłem to. Teraz czuję się komfortowo z tym, że on zmierzy się w Oktagonie z innym zawodnikiem, bardziej pewnym zawodnikiem. Sportowo zawsze szanowałem go jako dobrego zawodnika, ale nigdy nie będziemy przyjaciółmi z Jonem Jonesem.

7 thoughts on “Daniel Cormier – Konflikt z Jonem Jonesem nigdy się nie zakończy, nigdy nie będziemy przyjaciółmi

  1. Ja mu daje szanse, ale musi to inaczej rozegrac niz ostatnio. W ostatniej walce probowal z nim walczyc w stojce, powinien zrobic z tego nudna walke i tylko klinczowac, moze JJ siadzie. JJ ma b.mocne zapasy (mysle, ze na zblizonym poziomie co JJ) + ma lepsza kondycje niz DC, dlatego kase bym postawil raczej na JJ. Ostatnia taktyka DC byla b.zla, ale pomimo tego urwal jakas runde, to nie byla absolutnie zadna dominacja w wykonaniu JJ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *