Ciryl Gane: „Francis Ngannou zawsze miał umiejętności, ale jego mentalność jest tym, co ewoluowało”

UFC

Ciryl Gane uważa, że ostatnie postępy Francisa Ngannou dotyczyły bardziej jego mentalności niż umiejętności fizycznych.

Gane (10-0 MMA, 7-0 UFC) powiedział, że Ngannou zawsze miał mistrzowskie umiejętności, gdy trenował pod okiem trenera Fernanda Lopeza w MMA Factory Paris, ale po prostu nie potrafił trzymać się planu walki w przegranych pojedynkach ze Stipe Miociciem o tytuł wagi ciężkiej i Derrickiem Lewisem.

Lopez zebrał dużo krytyki za strategię Ngannou w przegranej walce z Miocicem i Ngannou nigdy nie zrobił nic, aby obalić krytyczne opinie. Ngannou (16-3 MMA, 11-2 UFC) ostatecznie rozstał się z MMA Factory i dołączył do Xtreme Couture w Las Vegas, gdzie pokazał znacznie bardziej opanowaną i cierpliwą formę w rewanżowej walce z Miocicem ponad trzy lata później.

Podczas gdy Gane pochwalił nowy zespół Ngannou za ustawienie jego głowy, uważa, że Lopez zasługuje na uznanie za jego rozwój.

„Ludzie lubią mówić, że Francis bardzo się poprawił w swojej ostatniej walce, ale Francis bardzo się poprawił już w MMA Factory” – powiedział Gane w rozmowie z MMA Junkie. „On miał jednak coś w głowie, to było właśnie to (podnosi pięść do góry). Jeśli znasz Fernanda Lopeza, to nie jest jego taktyka. Ludzie myślą, że po prostu się poprawił, ale nie – on zrobił wiele w MMA Factory i był już gotowy do tego wcześniej, ale korzystał tylko ze swojej strategii, aby znokautować tych kolesi.

Ale teraz, z jego nowym teamem, nie wiem co zrobił team, ale zrobił to bardzo dobrze, bo teraz bardziej zarządza sytuacją. To jest wspaniałe. Poprawił się w tym.”

Gane zdobył tymczasowy tytuł mistrza wagi ciężkiej przez skończenie Derricka Lewisa, rekordzisty pod względem największej liczby nokautów w historii UFC. Na UFC 270 zunifikuje pasy w walce z prawdopodobnie największym specjalistą od niszczycielskich nokautów w tym sporcie i widzi siebie realizującego podobny plan gry, jak w walce z Lewisem.

Jednak Gane wie, że jego były sparingpartner wnosi o wiele więcej do tej rywalizacji niż może się wydawać.

„To była świetna odpowiedź dla mediów, ponieważ ludzie mówią o nokautującej sile Derricka Lewisa” – powiedział Gane. „Widzieliśmy, że poradziłem sobie z tym bardzo dobrze. Zostałem na środku i to nie był problem. Więc tak, myślę, że to jest trochę to samo, co dla Francisa Ngannou, kiedy mówisz o sile nokautu – ale Francis jest bardziej wszechstronny. Potrafi trochę walczyć w zapasach. Potrafi zrobić coś w parterze, więc jest trochę inaczej. Francis jest bardziej wszechstronny niż Derrick Lewis.

Francis ma więcej siły ode mnie, to na pewno. Więc zamierzam sobie poradzić z tym jak za każdym razem. Będę robił – nie mam dobrego słowa, aby to określić, ale kiedy masz problem, odsuwasz się. Nie wchodzisz przed niego. Więc to jest to. To właśnie zamierzamy zrobić.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *