Caol Uno chce wrócić do UFC

Caol Uno desperacko poszukuje trzeciej szansy na ponowne wejście do UFC i po zwycięstwie z zawodnikami Team Alpha Male Anthonym Avila i Danielem Romero będzie miał trzecią okazję na zwycięstwo z Amerykaninem.

Caol Uno ma się zmierzyć z Jesse Brock’iem na gali Vale Tudo Japan 4, które odbędzie się 23 lutego w Ota City Gymnasium w Tokio.

Uno (29-16-5) walczył w 2003 roku z BJ Pennem o pas wagi lekkiej UFC w 5-rundowej walce, która zakończyła się remisem. Po kolejnej przegranej walce z Hermesem Franca, Uno odszedł z UFC walcząc trochę w K-1 oraz Dream, ale najwięcej czasu spędził w Hero’s. Kolejny powrót do UFC to 2009 rok, który okazał się dla niego pechowy ponieważ przegrał dwie walki i jedną zremisował.

Japończyk pozbierał się trochę w zeszłym roku wygrywając trzy pojedynki w kategorii piórkowej, jeden dla Shooto i dwa dla Vale Tudo Japan. Jego kolejna walka odbędzie się na VTJ 4 na której zmierzy się z Jesse Brock’iem (16-7), zawodnikiem mającym na koncie porażki z Demetriousem Johnsonem oraz Donaldem Cerrone.

Na  Vale Tudo Japan 4 odbędzie się turniej kategorii muszej między tymi zawodnikami:

Ryuichi Miki (15-6-4) vs. Yoshiro Maeda (30-13-5)
Hiromasa Ogikubo (10-3-2) vs. Takeshi Kasugai (13-2-1)
Mamoru Yamaguchi (26-8-4) vs. Czar Sklavos (8-3)
Kana Hyatt (12-12) vs. Freddy Arteaga (4-2)

Oprócz tego na karcie walk zobaczymy też ciekawe pojedynki w kategorii koguciej między topowym prospektem Yuta Sasaki (15-1-2) a Teruto Ishihara (6-1-1) oraz w kategorii lekkiej między Yoshihiro Koyama (17-6-2) a Naoyuki Kotani (32-10-7), który ma za sobą 12 zwycięstw z rzędu.

Były mistrz wagi piórkowej Dream Hiroyuki Takaya (17-11-2) będzie chciał zrehabilitować się po dwóch porażkach i jednym remisie i zawalczy z Yojiro Uchimura (11-6-3) w jednej z 13-stu walk na VTJ 4.

2 thoughts on “Caol Uno chce wrócić do UFC

  1. Imo Caol Uno za słaby jest na UFC. Trochę już stary i jak dostaje kogoś kto w parterze nie da sobie krzywdy zrobić to słabo mu idzie. Zobaczymy jak się zaprezentuje z Jesse Brockiem, który też nie zachwyca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *