Cain Velasquez kontuzjowany, Stipe Miocic vs. Fabricio Werdum na UFC 196

Josh Hedges/Zuffa LLC/Getty Images
Josh Hedges/Zuffa LLC/Getty Images

Poważne zmiany w rozpisce gali, która odbędzie się już za 2 tygodnie.

Cain Velasquez (13-2, 11-2 w UFC, #1 w rankingu UFC) nie stoczy rewanżowego boju z Fabricio Werdumem (20-5-1, 8-2 w UFC) na UFC 196. Amerykanin doznał kontuzji pleców i wycofał się z walki, jego miejsce w karcie walk zajął Stipe Miocic (14-2, 8-2 w UFC, #2 w rankingu UFC).

Zawodnik AKA zmagał się z kontuzją od dłuższego czasu, ale mimo to chciał stoczyć rewanżowy pojedynek. Uraz okazał się jednak zbyt poważny i Cain nie zawalczy podczas UFC 196.

Szansę walki o pas otrzymał Miocic, który obecnie jest na fali dwóch znaczących wygranych. Od czasu punktowej przegranej z Juniorem dos Santosem chorwacki Amerykanin znokautował Marka Hunta oraz Andreia Arlovskiego.

Gala UFC 196 odbędzie się 6 lutego w Las Vegas, w co-main evencie gali Johny Hendricks podejmie Stephena Thompsona.

12 thoughts on “Cain Velasquez kontuzjowany, Stipe Miocic vs. Fabricio Werdum na UFC 196

  1. Ciekawe jaki wpływ na ponadprzeciętne cardio Caina miały działania komisji antydopingowej, może brak odpowiedniego soku powoduje także podatność na kontuzje, bądź niemożliwość ich szybkiego zaleczenia. Swoją drogą wystarczy popatrzeć jak wyglądała walka overeema i dos santosa, jacyś tacy mniejsi, słabsi, wolniejsi.

  2. Velasquez daje z siebie na treningach 110% wiec te treningi to sa bardziej kontuzjogenne niz same walki.
    Szkoda, najbardziej szkoda, ze ostatnia walka z Werdumem byla na wysokosci, bo mial super forme, zero kontuzji i zmarnowal sie, postencjalny, dobry wystep 🙁

  3. Wkurza mnie już ta otoczka z Cainem, co to za zawodnik, który nie obędzie się bez kontuzji co dwie walki…

    Miocic to trochę niewygodny rywal dla Werduma, no ale mając tylko 2 tygodnie na przygotowanie, moim zdaniem faworytem mimo wszystko będzie Brazylijczyk. Jednak Stipe też nie jest bez szans. 60/40 dla Fabricio.

  4. @eltores – no niestety, Velasquez jest juz zniszczony dlatego podejrzewalem, ze cos moze sie stac.

    Po za tym to AKA to jest jakas rzeznia, Khabib i Velasquez najbardziej skontuzjowani goscie w calym UFC. Ja bym winil za to wszystko Javiera, skoro on mowil, ze byl zaskoczony, ze do walki na wysokosci trzeba sie przygotowac !!! (co nawet ja wiedzialem a trenowalem jako amator), to nie zdziwi mnie jak jego podejscie trenerskie to jest na kazdym treningu „JAZDAAAAAAAAAA! no pain no gain!!!”
    No i mamy efekt.
    Teraz pol roku rekonwalestencja, pol roku przygotowanie formy, za rok nowa walka i… mozliwe, ze nastepna kontuzja pfff
    Velasquez emerytura, szkoda, ze nie miales szans pokazac swiatu, ze Werdum nie ma z Twoja zdrowa wersja, zadnych szans ;(

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *