Artem Lobov grozi, że odejdzie z UFC jeżeli organizacja zwolni Zubairę Tukhugova

Brandon Magnus/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Co prawda Artem Lobov ma już nowego rywala z którym zmierzy się na gali UFC Fight Night 138 w ten weekend, ale „Rosyjski Młot” ma już kolejnego przeciwnika na oku po tym, co wydarzyło się na gali UFC 229.

Początkowo kolega klubowy Conora McGregora, Artem Lobov miał zmierzyć się z Zubairą Tukhugovem, który jest klubowym kolegą mistrza wagi lekkiej Khabiba Nurmagomedova. Tak było przed bójką między tymi dwoma teamami podczas gali UFC 229 i przed tym jak Khabib przeskoczył przez klatkę i rzucił się na Dillona Danisa. W odpowiedzi Conor uderzył jednego z kolegów Nurmagomedova za co sprawiedliwość wymierzyli mu kolejni koledzy Khabiba w tym Zubaira Tukhugov.

Z tego powodu Tukhugov został usunięty z walki z Lobovem i grozi mu także zwolnienie z organizacji. Co ciekawe, Lobov ma nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie i w rozmowie z ESPN ostrzegł, że jeżeli UFC zwolni Tukhugova, on również odejdzie z organizacji. Czyżby Lobov chciał iść w ślady Khabiba Nurmagomedova, a może chciał okazać solidarność z innym zawodnikiem? Raczej niz z tych rzeczy, ponieważ Lobovowi zależy na walce z Tukhugovem.

„Jeśli go zwolnią, ja też chcę odejść. Będę z nim walczył w ACB, Bellatorze lub w jakiejkolwiek innej organizacji w której on zechce walczyć. Dopadnę go. Ta sprawa musi być załatwiona w Oktagonie. Chcę spojrzeć temu człowiekowi w oczy, jeden na jednego. Kiedy znajdziesz się w tym Oktagonie, jesteś jeden na jeden. Twoja umiejętność kontra jego umiejętności. Twoje serce kontra jego serce. Chcę przetestować jego serce w Oktagonie. Chcę zobaczyć, na co go stać.

Muszę tylko stoczyć tę walkę [przeciwko Michaelowi Johnsonowi], ponieważ byłem już gotowy i nie walczyłem od roku. Z wielu powodów muszę podjąć tę walkę, ale nie ma wątpliwości, że chcę walczyć z Zubairą.

Potrzebujemy tej wygranej, ale nie odczuwam presji. Dla mnie jest to o krok bliżej do dorwania Zubairy. Nie myślę o niczym innym. To jedyna rzecz, o której mogę w ogóle myśleć. Nie zamierzam odpoczywać, nie zamierzam spać, dopóki go nie dorwę.”

Po usunięciu Zubairy Tukhugova z pojedynku, przed Artemem Lobovem stoi prawdopodobnie jeszcze trudniejsze wyzwanie, ponieważ zmierzy się mocnym Michaelem Johnsonem. Dla Rosjanina będzie to pierwsza walka od porażki z Andre Fili w październiku 2017 roku. Johnson powraca do Oktagonu od sierpnia i zwycięskiej walki również z Andre Fili. Ta wygrana przełamała serię trzech porażek z rzędu Amerykanina.

3 thoughts on “Artem Lobov grozi, że odejdzie z UFC jeżeli organizacja zwolni Zubairę Tukhugova

  1. Bez niego UFC straci oglądalność. Myślę że nie zrobią tego błędu 😉 I dodatkowo liczę na piękny nokaut Michaela. Nie wierzę w to co czytam, ale to pewnie zagrywka Conora bo ten ogór to sobie może.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *